Eksperci IPCC apelują o natychmiastowe działania w celu redukcji emisji gazów cieplarnianych. W tym samym czasie ogłoszono nowe inwestycje w wysokości setek mld dolarów, których celem ma być eksploatacja paliw kopalnych do 2030 roku. 

Ponad 900 mld euro na rozwój paliw kopalnych 

Od publikacji ostatniej części raportu IPCC, w której naukowcy i naukowczynie z całego świata przedstawili szansę na powstrzymanie zmian klimatu, nie minęły nawet dwa tygodnie. W tym czasie potwierdzono już siedem ogromnych kontraktów związanych ze zwiększeniem eksploatacji gazu i ropy o łącznej wartości 932 mld dolarów – podaje Global Witness gas Campaign. 

Pozarządowe inicjatywy Global Witness oraz Oil Change International przeanalizowały nowe inwestycje największych na świecie producentów paliw kopalnych. Na czarnej liście znalazły się takie koncerny jak Shell, Exxon, Qatar Energy czy Gazprom. Co więcej, wszystkie publicznie oświadczyły, że popierają cele porozumienia paryskiego. 

Niezależnie od tego, w jakie słowa ubierają to firmy zajmujące się paliwami kopalnymi, wyrzucają niebotyczne sumy na przedłużenie świata zależnego od paliw kopalnych, które stworzyły – komentuje Juliana Gaertner, członkini zespołu Global Witness Gas Campaign. 

10 największych emitentów to polskie i niemieckie elektrownie węglowe

W trzeciej części 6. raportu eksperci IPCC ostrzegają – jeżeli będziemy kontynuować spalanie paliw kopalnych na tym samym poziomie, czeka nas ocieplenie klimatu o 3°C względem ery preindustrialnej. 

Koncerny paliwowe będą dalej finansować katastrofę klimatyczną 

Pod pretekstem niezależności energetycznej od Rosji i koniecznej transformacji energetycznej, światowi decydenci popierają nowe inwestycje w wydobycie gazu i ropy naftowej. Zjednoczone Królestwo planuje eksploatację na Morzu Północnym, Kanada dała zielone światło projektowi naftowemu Bay du Nord, a Exxon planuje elektrownie gazowe w Mozambiku. 

• UE nałożyła embargo na rosyjski gaz. A co z ropą? 

Najwięksi emitenci wśród rządów i korporacji nie tylko przymykają oko, ale dolewają oliwy do ognia. Dławią naszą planetę, opierając się na swoich interesach i historycznych inwestycjach w paliwa kopalne, podczas gdy tańsze odnawialne rozwiązania zapewniają zielone miejsca pracy, bezpieczeństwo energetyczne i większą stabilność cen – powiedział António Guterres, Sekretarz Generalny ONZ. 

Rosyjski Gazprom to aż ⅓ wszystkich inwestycji w gaz

Hipokryzja sięga zenitu, gdy zauważy się, że na pierwszym miejscu finansowania eksploatacji paliw kopalnych znajduje się rosyjski Gazprom. Planowane projekty wydobycia gazu mają kosztować ponad 123 mld dolarów. Tuż za nim znaleźli się TotalEnergies i Shell. Koncerny tłumaczą się tym, że gaz to najmniej emisyjne paliwo kopalne i jest potrzebny do przeprowadzenia skutecznej transformacji energetycznej. 

W przypadku ropy największą inwestycję szykuję ExxonMobil – prawie 60 mld dolarów. Firma tłumaczy się tym, że równocześnie rozwija technologie o niższej emisji. Jednak jest to kwota czterokrotnie mniejsza. 

Fakt, że firmy paliwowe akceptują globalne cele klimatyczne, jednocześnie inwestując w przedłużone wydobycie paliw kopalnych, jest makabryczną próbą zagazowania społeczeństwa – komentują raport autorzy. 

Pełen raport wraz z komentarzem można przeczytać tutaj. 

Źródła: Global Witness, euronews.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.