Fotowoltaika Największa w Europie pływająca farma fotowoltaiczna powstanie w Niderlandach 28 lutego 2020 Fotowoltaika Największa w Europie pływająca farma fotowoltaiczna powstanie w Niderlandach 28 lutego 2020 Przeczytaj także OZE Bliski Wschód buduje 2,8 GW PV z magazynami energii. Jak ta inwestycja zmieni europejską energetykę? Arabia Saudyjska i Bahrajn rozpoczynają jeden z kluczowych projektów OZE na Bliskim Wschodzie – elektrownię słoneczną z wielkoskalowym magazynem energii. Inwestycja ma nie tylko wspierać transformację energetyczną Bahrajnu, ale również wyznaczać nowe standardy współpracy transgranicznej i handlu energią w regionie. Ponadto technologia przesyłu czystej energii między granicami państw może stać się w przyszłości standardem na rynku polskim i europejskim. OZE Energetyczny paradoks Niemiec 2025: mniej wiatru i deszczu, więcej energii z OZE Pomimo „historycznie słabego” pierwszego kwartału 2025 roku pod względem produkcji odnawialnych źródeł energii (OZE) – głównie spadku mocy energii z wiatru i energii wodnej – udział OZE wzrósł w Niemczech o 0,7% względem roku poprzedniego. W jaki sposób stało się to możliwe? Niemiecka firma BayWa r.e. oświadczyła, że w ciągu kilku tygodni wybuduje największą w Europie pływającą farmę fotowoltaiczną. Instalacja powstanie na zbiorniku powyrobiskowym w Niderlandach. Jej łączna moc wyniesie 27MW. Reklama BayWa do tej pory zrealizowała farmy o łącznej mocy 25MW, więc obecny projekt robi rzeczywiste wrażenie. Najbliższe plany firmy również są ambitne – 100MW do końca bieżącego roku. Teraz z nową farmą idą na rekord w skali europejskiej. Rośnie popularność pływających farm fotowoltaicznych, ceny wciąż drogie Niemieckie przedsiębiorstwo podało, że budowa pływającej farmy w Zwolle w Niderlandach zakończy się w marcu. Tempo prac jest wysokie, rekordowo w ciągu dnia udało się wdrożyć 1MW instalacji. Łącznie farma instalowana w Niderlandach będzie miała moc 27MW. Składa się z 73 tys. paneli. BayWa zwraca uwagę, że w północnej części kontynentu, gdzie grunty są drogie, powinno się robić użytek także ze zbiorników powyrobiskowych. –Nasza zdolność do dostarczania pływających farm solarnych w tak krótkim czasie stwarza nowe możliwości dla Europy i jej planu odejścia od węgla do 2050 roku– stwierdził dyrektor BayWa Benedikt Ortmann. Niestety budowa pływających farm fotowoltaicznych wciąż jest droga. Produkcja instalacji o 1MW mocy kosztuje o 100 tys. dolarów (ponad 92 tys euro) więcej w porównaniu z obiektami lądowymi. Pływające elektrownie fotowoltaiczne cieszą się największą popularnością w Azji. W Chinach znajduje się największa w skali globalnej, której moc wynosi 70MW. Źródło: green-news.plFot. główne: baywa-re.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.