Wiadomości OZE Niemcy zrywają z Rosją? Dwa nowe terminale LNG, myślą o powrocie do atomu 28 lutego 2022 Wiadomości OZE Niemcy zrywają z Rosją? Dwa nowe terminale LNG, myślą o powrocie do atomu 28 lutego 2022 Przeczytaj także Energetyka Czy osłony energetyczne będą przedłużone w 2025 roku? Ministra klimatu i środowiska Paulina Henning-Kloska zapowiedziała przedłużenie wsparcia dla odbiorców energii elektrycznej. Co ważne, dopiero po przyjęciu budżetu państwa będzie można powiedzieć, jaką formę będzie mieć to wsparcie. Wiadomości OZE Wysokie emisje skutkują migracją klimatyczną. Co można z tym zrobić? Badania pokazują, że jeżeli do 2050 roku emisje nie zostaną obniżone, do 10 miast Globalnego Południa przybędzie 8 mln migrantów klimatycznych. Aby temu zapobiec, kluczowe jest osiągnięcie celów porozumienia paryskiego. Nie od dzisiaj wiemy, że Niemcy w swojej transformacji energetycznej postawili na rosyjski gaz. Czy naszym zachodnim sąsiadom spadły właśnie klapki z oczu? Reklama Niemcy zrywają z Rosją? Po agresji na Ukrainę zmieni się niemiecka energetyka – deklaruje nowy kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Czy Niemcy zrywają z Rosją? – Wydarzenia ostatnich kilku dni pokazały nam, że odpowiedzialna, przyszłościowa polityka energetyczna ma decydujące znaczenie nie tylko dla naszej gospodarki i środowiska. Ma ona również decydujące znaczenie dla naszego bezpieczeństwa – powiedział Scholz prawodawcom na specjalnej sesji Bundestagu w niedzielę 27 lutego 2022 roku. – Musimy zmienić kurs, aby przezwyciężyć naszą zależność od importu od poszczególnych dostawców energii – dodał Scholz. Niemcy zasygnalizowały zwrot o 180 stopni w kluczowych politykach energetycznych. Członkowie parlamentu zasygnalizowali możliwość wydłużenia żywotności elektrowni węglowych, a nawet jądrowych, aby zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu. To tylko część szerokiej refleksji politycznej następującej po inwazja Moskwy na Ukrainę. Miejmy jednak na uwadze, jak wskazuje Jakub Wiech z portalu Energetyka24, że podobne deklaracje Niemiec miały już miejsce w przeszłości. Niemiecka niezależność energetyczna Największa gospodarka Europy już wcześniej znalazła się pod presją innych krajów zachodnich, aby zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu. Jednak niemieckie plany wycofania elektrowni węglowych do 2030 roku i zamknięcia elektrowni jądrowych do końca 2022 roku pozostawiły niewiele alternatywnych opcji. Teraz sytuacja najwyraźniej ulega głębokiej zmianie. Zdecydowany ton słychać było w wypowiedziach wielu parlamentarzystów zebranych w Bundestagu. W przełomowym przemówieniu w niedzielę kanclerz Olaf Scholz zapowiedział budowę dwóch terminali skroplonego gazu ziemnego (LNG), jednego w Brunsbuettel i jednego w Wilhelmshaven. Poinformował także o zwiększeniu rezerw gazu ziemnego. Niemcy ambitnie rozwijają także energetykę słoneczną i wiatrową. Członek Zielonych, Oliver Krischer, powiedział w niedzielę, że projekt ustawy zapewniającej 100% udziału OZE w niemieckich dostawach energii do 2035 roku został już ukończony. Inny członek Zielonych i minister gospodarki kraju Robert Habeca stwierdził z kolei, że Niemcy rozważają również przedłużenie żywotności pozostałych elektrowni jądrowych jako sposobu na zabezpieczenie dostaw energii. Stwierdził ponadto, że pozostawienie elektrowni węglowych na dłużej niż planowano, także wchodzi w grę. Poddał tym samym w wątpliwość ambitne odejście Niemiec od węgla, które planowane jest na 2030 rok. – Nie ma żadnych tabu dotyczących obrad (…) – Możliwość wyboru oznacza również, w razie wątpliwości, pożegnanie się z rosyjskim gazem, węglem lub ropą – powiedział Habeck. Co w przypadku, gdy Rosja zakręci kurek z gazem i ropą? Minister na pytanie o zerwanie relacji handlowych odpowiada: – W takim razie nigdy nie zostaną odbudowane. Myślę, że Kreml też o tym wie. Na początku tego tygodnia Niemcy wstrzymały wart 11 mld dolarów projekt gazociągu Nord Stream 2 na Morzu Bałtyckim, najbardziej dzielący Europę projekt energetyczny. Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz artykuł: Czy projekt Nord Stream 2 legnie w gruzach? Niemcy zamroziły certyfikację. Co będzie dalej? źródło: dw.com, reuters.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.