Niemalże trzysta kontenerów spedycyjnych ma być wykorzystanych do budowy ogromnego centrum handlowego na warszawskim Środmieściu. Inwestycja o nazwie Implant została zaprojektowana przez pracownię Jakuba Szczęsnego (Szcz). Nowy dom handlowy powstanie na działce o powierzchni jednego hektara, która znajduje się pomiędzy ulicami Chmielną, Żelazną i Alejami Jerozolimskimi. Jeszcze dekadę temu stały tutaj resztki przedwojennego Dworca Pocztowego.

Reklama

Inwestorem budynku jest Nowa Epoka Handlu. Centrum ma być największą tego rodzaju budowlą na świecie. W jej wnętrzu ma się zmieścić około osiemdziesięciu sklepów i restauracji, a także liczne miejsca kultury.

„Będzie to coś pomiędzy Halą Koszyki a Dotleniaczem z placu Grzybowskiego” – opisują inwestycję media. Dom handlowy będzie się składać z 272 kontenerów i mieć aż pięć pięter. Centrum zwieńczone ma być pionowym ogrodem.

„Pierwsze makiety budowaliśmy z klocków Lego” – opowiada autor unikalnego projektu. „Kontenery pochodzą z recyklingu i są odpowiednio wzmocnione oraz przystosowane do indywidualnych aranżacji” – tłumaczy Magdalena Walada z Nowej Epoki Handlu.

Implant ma zrewitalizować tę część warszawskiego Śródmieścia – kiedyś była to tętniąca życiem dzielnica, ale Druga Wojna Światowa odcisnęła na niej swoje piętno. Oprócz stworzenia nowych miejsc kulturalnych i poprawy urbanistyki miasta nowe centrum handlowe ma wprowadzić do tkanki miejskiej dużą ilość zieleni i pionowe ogrody.

Inspiracją do stworzenia projektu były podobne, istniejące już centra handlowe z kontenerów, takie jak londyński BoxPark czy ArtBox z Bangkoku.

Implant będzie miał 5318 m² powierzchni użytkowej. Na parterze zlokalizowane będą bary i restauracje, na pierwszym i drugim piętrze znajdziemy sklepy i punkty usługowe, a dwie najwyższe kondygnacje przeznaczone zostaną na zieleń – między innymi pionowe ogrody.

„Pionowy podział funkcji reprezentuje synergię między sferą konsumpcyjną, która znajdzie się na parterze, wewnątrz lub na zewnątrz lokali, podczas gdy bardziej złożone funkcje przyciągać będą osoby, które są szczególnie zainteresowane odwiedzaniem np. projektantów mebli, rzemieślników i artystów znajdujących się na pierwszym piętrze” – komentuje biuro projektowe Szcz.

„Na działce, od strony południowej, stoi niższy budynek, w którym znajduje się wielofunkcyjna przestrzeń na koncerty, wystawy i inne wydarzenia, a także niewielkie Muzeum dla dzieci, które ma być, dostępne z dziedzińca. Bary i punkty zapewniające warsztaty dla różnych grup wiekowych i inne funkcje stworzą użytkową mieszankę, którzy sprawi, że ludzie będą odwiedzać kompleks z różnych powodów” – dodają projektanci.

Foto: Szcz

Źródło: wyborcza.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.