Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Przeczytaj także Energia wiatrowa Nowe przepisy ws. energetyki wiatrowej. Nadchodzi liberalizacja prawa W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu pojawił się projekt ustawy zmieniającej przepisy w zakresie lądowej energetyki wiatrowej (LEW). To tak zwana “ustawa wiatrakowa”, wokół której narosło wiele kontrowersji. Proponowane tym razem zmiany zakładają istotną liberalizację prawa. Ekologia Gdzie pływa najwięcej śmieci? Oto najbardziej zanieczyszczone wody świata Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Stosowanej Analizy Systemów (IIASA) postanowili sprawdzić, które lądowe zbiorniki i cieki wodne są najbardziej zanieczyszczone odpadami pochodzenia ludzkiego. Wyniki badania nie tylko wskazały obszary z największym poziomem śmieci w wodzie, ale także ujawniły problemy w dotychczas stosowanych rozwiązaniach. W zeszłym roku zainstalowano rekordową ilość wiatraków na lądzie w Wielkiej Brytanii. Mimo tego obecna polityka rządu niepokoi i utrudnia dalszy wzrost tego sektora. W zeszłym roku zainstalowano tutaj 2,6 GW nowych mocy wiatrowych on-shore. Poprzedni tak dobry rok to 2013, gdy dodano 1,3 GW nowych mocy. Obecnie niestety w Wielkiej Brytanii nie można się starać o dofinansowanie na wiatraki. Jak informuje RenewableUK, spowoduje to spadek instalacji do 0,94 GW w tym roku i o 0,37 GW w 2019. Reklama „Inwestycje poczynione w 2015 roku przełożyły się na rekordowo niskie ceny prądu z wiatraków lądowych”, mówi Emma Pinchbeck, dyrektor RenewableUK. „Jednakże przez obecną politykę rządu dalszy rozwój tego sektora jest utrudniony, a przez to konsumenci zmuszeni będą do płacenia wyższych rachunków za prąd”. Za ustawę blokującą dostęp lądowych instalacji wiatrowych do dofinansowań odpowiedzialny jest rząd Davida Camerona i Torysów . Politycy spełniają w ten sposób swoje wyborcze obietnice. Wiele wskazuje jednak na to, że ich obecnie stanowisko będzie mniej stanowcze. Pinchbeck dostrzega w tym dobrą wróżbę, ale trzeba poczekać na konkretne zmiany prawne. „To proste zwycięstwo dla rządu, który chwali się swoim zielonym podejściem”, wyjaśnia. W Wielkiej Brytanii jest obecnie 12,06 GW farm wiatrowych na lądzie. Deweloperzy chcą kontynuować budowanie kolejnych, ale obecnie jest to utrudnione – nie mogą oni korzystać z dofinansować z puli 557 milionów funtów przeznaczonych na projekty wiatrowe, gdyż po ostatnich zmianach w prawie większość przypada instalacjom off-shore. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.