Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. W zeszłym roku zainstalowano rekordową ilość wiatraków na lądzie w Wielkiej Brytanii. Mimo tego obecna polityka rządu niepokoi i utrudnia dalszy wzrost tego sektora. W zeszłym roku zainstalowano tutaj 2,6 GW nowych mocy wiatrowych on-shore. Poprzedni tak dobry rok to 2013, gdy dodano 1,3 GW nowych mocy. Obecnie niestety w Wielkiej Brytanii nie można się starać o dofinansowanie na wiatraki. Jak informuje RenewableUK, spowoduje to spadek instalacji do 0,94 GW w tym roku i o 0,37 GW w 2019. Reklama „Inwestycje poczynione w 2015 roku przełożyły się na rekordowo niskie ceny prądu z wiatraków lądowych”, mówi Emma Pinchbeck, dyrektor RenewableUK. „Jednakże przez obecną politykę rządu dalszy rozwój tego sektora jest utrudniony, a przez to konsumenci zmuszeni będą do płacenia wyższych rachunków za prąd”. Za ustawę blokującą dostęp lądowych instalacji wiatrowych do dofinansowań odpowiedzialny jest rząd Davida Camerona i Torysów . Politycy spełniają w ten sposób swoje wyborcze obietnice. Wiele wskazuje jednak na to, że ich obecnie stanowisko będzie mniej stanowcze. Pinchbeck dostrzega w tym dobrą wróżbę, ale trzeba poczekać na konkretne zmiany prawne. „To proste zwycięstwo dla rządu, który chwali się swoim zielonym podejściem”, wyjaśnia. W Wielkiej Brytanii jest obecnie 12,06 GW farm wiatrowych na lądzie. Deweloperzy chcą kontynuować budowanie kolejnych, ale obecnie jest to utrudnione – nie mogą oni korzystać z dofinansować z puli 557 milionów funtów przeznaczonych na projekty wiatrowe, gdyż po ostatnich zmianach w prawie większość przypada instalacjom off-shore. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.