Dzisiaj, 20 marca, rozpoczął się ogólnopolski protest rolników. To największy z dotychczasowych, a przy tym najdłuższy – mający trwać aż 30 dni. Tymczasem Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi udał się na Europejskie Forum Rolnicze, na którym padły ważne deklaracje. Co ustalono?

“Chodzi o to, żeby w tej dramatycznej sytuacji szukać rozwiązań”

Dzisiaj odbywa się drugi (i ostatni) dzień Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce (woj. podkarpackie). Podczas wydarzenia eksperci dyskutowali nad tematem problemów w rolnictwie, który od ostatnich miesięcy stanowi jedną z najważniejszych kwestii w całej Unii. 

Podczas jednego z paneli spotkali się przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na czele z ministrem Czesławem Siekierskim oraz przedstawiciele środowisk rolniczych biorących udział w protestach. 

“Chodzi o to, żeby w tej dramatycznej sytuacji szukać rozwiązań”, powiedział Adam Balazs, Przewodniczący Kapituły Fundacji EFRWP i były Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, rozpoczynając debatę.

To niecodzienne spotkanie zaowocowało kilkoma deklaracjami ze strony obecnie urzędującego szefa resortu, między innymi w kwestii unormowań prawnych dotyczących dzierżawy ziemi. Minister zadeklarował, że do końca tego roku ma powstać ustawa, która unormuje wszelkie kwestie związane z tym tematem.

• Czytaj także: Wielkanoc 2024: marnujemy nawet 3 razy więcej żywności

Rolnicy podtrzymują swoje postulaty

Postulaty rolników są spójne – kolejny raz wnieśli na agendę kwestie Zielonego Ładu i braku unormowań w zakresie handlu z Ukrainą. Poruszono nawet temat ewentualnego zamknięcia granicy polsko-ukraińskiej jako jedną z propozycji rozwiązań.

– Rozmowy z Ukrainą są trudne. Świetnie robi swój lobbing w Brukseli i robi wszystko by zatrzymać formę otwartości liberalizacji rynku europejskiego. Bez regulacji unijnych nie rozwiążemy problemu w relacji Polska-Ukraina – powiedział minister Siekierski. 

– Strajki są jak najbardziej uzasadnione, ale jedną z najgorszych podstaw tych strajków jest bieda i ubóstwo naszych rolników. My, jako polscy rolnicy, nie byliśmy w żaden sposób przygotowani na produkty importowane z Rosji czy Ukrainy – zwrócił uwagę Filip Pawlik, przedstawiciel AgroUnii. – Ja oczekuję od obecnego rządu natychmiastowych działań. Jeżeli rekompensaty ze zboża mają pomóc polskim rolnikom, to one muszą być natychmiastowo spełnione. – dodał. 

Szef resortu rolnictwa w odpowiedzi zapowiedział przygotowanie rozwiązań, których efektem byłyby dopłaty do każdej tony sprzedanego zboża, loch oraz paliwa rolniczego. Padła nawet konkretna liczba, to 2 złote za litr oleju napędowego. Jednocześnie oświadczył, że wypracowane zostały nowe propozycje, które zostaną przedstawione Komisji Europejskiej. 

Więcej o postulatach protestujących pisaliśmy tu:

Wielki protest rolników w Warszawie. Sprzeciwiają się “Zielonemu ładowi”. Lecą race i petardy

Ważne uzgodnienie podpisane w Jasionce

Warto odnotować, że wydarzenie w Jasionce zaowocowało podpisaniem uzgodnienia pomiędzy przedstawicielami strajkujących rolników, a rządem. Wspólne postanowienia objęły między innymi utrzymanie embarga na produkty rolne z Ukrainy. Pewne jest także zobowiązanie rządu w dążeniu do zmian w europejskim Zielonym Ładzie i wsparcie strony społecznej w tej kwestii. Czy to rozwiąże napiętą sytuację w kraju? Prawdopodobnie nie, ale może stanowić jakiś początek.

– Uzgodnienie to nie jest porozumienie. Protesty będą trwać – uciął Sławomir Izdebski z OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych.

• Zobacz też: Koniec z oszustwem na mleku. AI od polskich badaczy oceni jego jakość

Gdzie strajkują rolnicy?

Tymczasem dzisiaj rozpoczął się największy z dotychczasowych protestów. Swoim zasięgiem objąć ma niemal cały kraj i każde większe miasto – w sumie strajkujący zapowiedzieli swoją obecność w ponad 580 lokalizacjach. Prognozuje się, że weźmie w nich udział blisko 70 tysięcy ludzi. Sytuacja zmienia się jednak dynamicznie, co oznacza, że liczba uczestników może jeszcze wzrosnąć.

Mapę miast w Polsce, w których będą odbywały się strajki można zobaczyć klikając tutaj: MAPA.

Czy ulice będą zablokowane? Na ten moment wiemy na pewno, że ruch na drodze ekspresowej S5 między Kościanem a Mosiną został wstrzymany. W tym regionie zaplanowano ok. 100 protestów. 

Zablokowane zostały też główne drogi dojazdowe do Białegostoku. Jeśli chodzi o Kraków, zmodyfikowany został rozkład jazdy komunikacji miejskiej, zablokowano duży punkt przesiadkowy Rondo Mogilskie oraz jego okolice. Małopolska Policja poinformowała, z których stron wjadą do miasta protestujący. Ze szczegółowym opisem można zapoznać się poniżej:

Źródła: gov.pl, onet.pl, wiescirolnicze.pl
Fot.: canva.com/@gettysignature, PAP, Lech Muszyński

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.