18 lutego 2021 roku Komisja Europejska opublikowała pakiet naruszeniowy, w którym wezwała Polskę do wywiązania się z przepisów wynikających z dyrektywy dotyczącej jakości powietrza. Określone w dyrektywie dopuszczalne wartości dla pyłów zawieszonych i dwutlenku azotu zostały przekroczone. Podobny apel skierowano do Belgii i Czech.
Spis treści
Normy emisji przekroczone w czterech miejscach
Komisja Europejska zauważyła, że dopuszczalne wartości dwutlenku azotu (NO2) zostały przekroczone w czterech polskich aglomeracjach: warszawskiej, krakowskiej, wrocławskiej i górnośląskiej. KE stwierdziła, że środki podjęte w celu ograniczenia emisji NO2 nie są wystarczające, aby utrzymać jak najkrótsze okresy przekroczenia.
Państwa członkowskie są zobowiązane do przyjęcia planów ochrony powietrza.
– Prawodawstwo UE dotyczące powietrza atmosferycznego pozostawia państwom członkowskim wybór instrumentów zapewniających zgodność z ustalonymi normami jakości powietrza. Pomimo zobowiązań państw członkowskich do zapewnienia obywatelom dobrej jakości powietrza, zanieczyszczenie powietrza nadal stanowi problem w wielu miejscach, przy czym sytuacja jest szczególnie poważna na obszarach miejskich – podała KE.
Źródłem zanieczyszczeń jest ruch drogowy
Dwutlenek azotu pochodzi głównie z działalności człowieka, np. z ruchu drogowego, oraz z przemysłu. Związek ten ma działanie drażniące dla dróg oddechowych, może powodować lub wzmagać ataki astmy. Jest szczególnie niebezpieczny dla osób cierpiących na schorzenia układu oddechowego, w tym przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.
Fundacja ClientEarth komentuje
Sprawę skomentowała Agnieszka Warso-Buchanan, radczyni prawna w Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, liderka programu Czyste Powietrza na Europę Środkowo-Wschodnią.
– Komisja zwróciła uwagę na kwestię, która przez lata była ignorowana przez polskie władze. Mamy poważny problem z zanieczyszczeniem powietrza powodowanym przez transport drogowy. Emisje NO2 pochodzą w szczególności z silników diesla i mają bardzo negatywny wpływ na układ oddechowy, co w połączeniu z niską emisją z domowych pieców na węgiel powoduje kryzys zdrowotny w Polsce – powiedziała prawniczka.
Warso-Buchanan stwierdziła, że rząd musi przyspieszyć prace nad przepisami dot. stref czystego transportu i umożliwić eliminowanie w miastach pojazdów najbardziej zanieczyszczających powietrze. Nawiązała również do niedawnych konsultacji społecznych dotyczących nowelizacji ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.
– Liczymy na to, że nowelizacja ustawy o elektromobilności wdroży uwagi zaproponowane przez stronę społeczną, w tym uzależnienie stawki akcyzy od emisyjności silnika czy uwzględnienie nie tylko wieku, ale i poziomu emisyjności silnika w definiowaniu stref. Rządzący mają teraz szansę uchwalić prawo, które ograniczy szkodliwe emisje i będzie skutecznie chronić nasze zdrowie – dodała.
Problemy mają również Belgia i Czechy
Unijni urzędnicy zauważyli również, że wartości dopuszczalne dla dwutlenku azotu są przekroczone w Belgii. W Brukseli od 2010 roku, a w Antwerpii od 2015 roku. Komisja Europejska apeluje, aby w mieście Charleroi stworzono punkt pobierania próbek w celu zwalczania zanieczyszczenia powietrza spowodowanego ruchem drogowym.
Natomiast w Czechach roczne dopuszczalne wartości dwutlenku azotu zostały przekroczone w aglomeracji praskiej. KE podkreśla, że obecnie nie istnieje plan ochrony powietrza dla tej aglomeracji.
Źródło: PAP
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.