Elektromobilność Prawie połowa Polaków kupi w tym roku nowy samochód. Ale tylko w przypadku 4% będzie to elektryk 20 lutego 2025 Elektromobilność Prawie połowa Polaków kupi w tym roku nowy samochód. Ale tylko w przypadku 4% będzie to elektryk 20 lutego 2025 Przeczytaj także Elektromobilność Program NaszEauto pod lupą: tylko 63 osoby otrzymały już pieniądze na prawie 7 tys. wniosków Rządowy program dopłat do aut elektrycznych „NaszEauto” rozpoczął się 3 lutego 2025 roku. Urzędnicy zapowiadali, że pierwsze przelewy na konta wnioskujących zaczną trafiać po czterech miesiącach. Ostatecznie pod koniec czerwca, po prawie pięciu miesiącach, zrealizowano pierwszych kilkadziesiąt wypłat. Elektromobilność Hałas transportowy zagrożeniem dla zdrowia. Czy samochody elektryczne pomogą? Najnowsze dane ostrzegają o rosnącej ilości osób zagrożonych ekspozycją na nadmierny hałas. Im dłużej jesteśmy narażeni na dźwięki przekraczające 80-85 decybeli, tym większe ryzyko stresu fizjologicznego oraz zaburzeń snu, które rocznie doprowadzają do 66 000 przedwczesnych zgonów. UE zamierza do 2030 roku zmniejszyć ilość osób narażonych na przewlekły hałas. Jednym z rozwiązań mogą być ciche pojazdy elektryczne. Jak wynika z najnowszego raportu “Portfele Polaków pod lupą”, zaledwie 4% ankietowanych zdecyduje się w tym roku na zakup samochodu elektrycznego. Dla większośc lepszym wyborem będzie auto z napędem benzynowym. Dlaczego zainteresowanie elektromobilnością nadal jest tak niewielkie? Czy jest szansa na zmianę? Reklama Nadal najchętniej wybieramy samochody benzynowe Mimo rosnącej inflacji aż 43% Polaków deklaruje, że w bieżącym roku kupi nowy samochód. To jeden procent więcej niż w roku poprzednim. Z badania „Portfele Polaków pod lupą”, przeprowadzonego na zlecenie Volkswagen Financial Services, wynika również, że aż 40% zainteresowanych zdecyduje się na zakup samochodu z salonu. Większość badanych (90%) zakupi auto nie starszego niż 10 lat. Bez zmian pozostają z kolei preferencje Polaków co do napędu przyszłego samochodu. 56% badanych jest zainteresowanych nabyciem pojazdu z silnikiem benzynowym. Nadal niewielka pozostaje liczba osób zainteresowanych zakupem samochodu elektrycznego – zaledwie 4%. Kraków wyłącza darmowe ładowarki – ceny wyższe niż na większości stacji EV w Polsce. Zmiany od 31 marca Dlaczego nie chcemy elektryka? Wśród powodów mniejszego zainteresowania zakupem elektryka najczęściej wymienia się: brak dostępnej infrastruktury (51%) oraz zbyt wysokie ceny tych pojazdów (66%). Mimo, że w 2024 roku powstało wiele nowych punktów ładowania, nadal możemy znaleźć w Polsce miejsca, w których stacji ładowania nie ma nawet w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Są to przede wszystkim mniejsze miasta i wsie. Jak zauważa Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności, rozwój infrastruktury jest głównie wynikiem inwestycji branży motoryzacyjnej. Nadal brak konkretnych rozwiązań systemowych oraz wsparcia organów administracyjnych, a ambitne cele które regulacja AFIR nakłada na Polskę są niemal niemożliwe do zrealizowania. Istotną barierą jest również cena samego pojazdu. Jak wynika z innego badania, przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności, aż 74% badanych rozważyłbym zakup elektryka, gdyby jego cena była niższa. – Aż 74% badanych podkreśla, że mogłoby rozważyć przejście na napęd elektryczny, gdyby koszt takich pojazdów był maksymalnie o 10 tys. złotych wyższy niż ich spalinowych odpowiedników. Zarazem według 53% ankietowanych obecny poziom dofinansowania osobowych samochodów elektrycznych jest nieadekwatny do realiów rynkowych – tłumaczy Albert Kania, z PSNM. Zobacz też: NaszEauto w pigułce: to trzeba wiedzieć! Jak złożyć wniosek i na jaką dopłatę można liczyć? [Q&A] Źródła: magazynauto.pl, spnm.org Fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.