Zmiany klimatu Przerażająca fala upałów nawiedza Sahel. Wzrosła liczba śmierci z przegrzania 19 kwietnia 2024 Zmiany klimatu Przerażająca fala upałów nawiedza Sahel. Wzrosła liczba śmierci z przegrzania 19 kwietnia 2024 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. 3 kwietnia w miejscowości Kayes w Mali zarejestrowano najwyższą temperaturę w historii tego kraju – termometry wskazały 48,5°C. Cały region Sahelu (południowego obszaru Sahary) przeżyła na początku tego miesiąca ekstremalną falę upałów. Efekt? Co najmniej kilkadziesiąt zgonów. Reklama Ekstremalne warunki w Afryce. 48,5°C w stolicy Mali Przełom marca i kwietnia był wyjątkowo ciężki dla mieszkańców Sahelu. Chodzi w szczególności o kraje takie jak Senegal, Gwinea, Mali, Burkina Faso, Niger, Nigeria i Czad. W malijskim mieście Kayes temperatura sięgnęła 48,5°C, a minimalne wartości występowały w Burkina Faso i wynosiły 32°C. Sahel to region o klimacie półsuchym, z trwającą kilka miesięcy porą wilgotną co roku. Mieszkańcy tego regionu są przyzwyczajeni do upalnych temperatur, jednak nawet tak wysokie temperatury były dla tamtejszej ludności zbyt ekstremalne. Pogoda spowodowała dodatkowo, że niektóre obszary kraju pozostawały bez prądu, co tylko utrudniło walkę z ogromnym ciepłem. Fala upałów w Sahelu spowodowała wyjątkowo dużą liczbę śmierci. Na ten moment brak oficjalnych danych z całego regionu, jednak możemy spojrzeć na dane miejscowe, które dają nam pewną próbkę skali całego zjawiska. W szpitalu Gabriel-Touré, w Bamako (stolica Mali), w ciągu pierwszych czterech dni kwietnia zmarły aż 102 osoby. Dla porównania: przez cały kwiecień 2023 roku placówka zgłosiła 130 śmierci swoich pacjentów. Połowa zmarłych w dniach 1-4 kwietnia miała więcej niż 60 lat. To właśnie dla osób starszych, a także dzieci, fale upałów są najgroźniejsze. Na cmentarzu w Bamako jednego dnia (5 kwietnia) pochowano aż 44 osoby. Lokalne kostnice były przepełnione, więc mieszkańcy byli zmuszeni trzymać ciała swoich zmarłych bliskich w domach. Ziemia straci jedną sekundę. Na zjawisko mają wpływ zmiany klimatu Czy w przyszłości Sahel czeka więcej fal upałów? Ekstremalna pogoda na przełomie marca i kwietnia zmotywowała naukowców z Mali, Burkina Faso, Mozambiku, Holandii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA skupionych w organizacji World Weather Attribution. Zbadali oni, jak wywołane przez człowieka zmiany klimatu wpłynęły na ten stan rzeczy i czy podobne wysokie temperatury będą występować w tym regionie w przyszłości. Według ich ustaleń maksymalna temperatura występująca w Burkina Faso i Mali wzrosła o 1,5°C w ciągu ostatnich lat. Badacze twierdzą, że do takiej sytuacji nie doszłoby, gdyby ludzkość nie wpłynęła na klimat. Z ich analiz wynika, że w przyszłości może być tylko gorzej. Jeżeli globalna średnia temperatura wzrośnie o 0,8°C, wartości upałów w rejonie Sahelu mogą być wyższe o 1°C. Dla czytelników w Polsce, przyzwyczajonych do bardziej umiarkowanej pogody, różnica jednego stopnia nie wydaje się duża. Gdy jednak mówimy o tak ekstremalnych wartościach jak te, które zarejestrowano kilkanaście dni temu w Mali czy Burkina Faso, ten niepozorny 1°C może decydować o życiu i śmierci kolejnych osób. Tego typu fale upałów będą też w Sahelu znacznie częstsze wraz ze wzrostem globalnej temperatury. Aktualnie jest to wydarzenie występujące mniej więcej raz na 200 lat. Wraz z postępującym globalnym ociepleniem będzie miało miejsce średnio co dwie dekady. – Czytaj także: Marzec kolejnym rekordowym miesiącem. Planeta stale się nagrzewa Źródła: reliefweb.int, worldweatherattribution.org, theguardian.com Fot. World Weather Attribution, Canva (piyaset, HomoCosmicos) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.