Elektromobilność Pył hamulcowy zredukowany o 83%. Nowe badania nad emisją elektromobilności 09 czerwca 2025 Elektromobilność Pył hamulcowy zredukowany o 83%. Nowe badania nad emisją elektromobilności 09 czerwca 2025 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Nowa analiza EIT Urban Mobility wskazuje, że elektromobilność jest odpowiedzią także na potrzebę redukcji emisji innych niebezpiecznych pyłów pochodzących z samochodów osobowych. Choć transport publiczny, rower lub spacer pozostają najlepszymi wyborami dla środowiska, nowe dane pokazują, że elektromobilność znacząco redukuje inne rodzaje emisji z transportu. Reklama Zarzuty względem elektryków Dla części społeczeństwa rosnąca popularność aut elektrycznych, jest często postrzegana jako narzędzie promocji polityk klimatycznych. Ich zalety często były i są kwestionowane przez zwolenników samochodów spalinowych, których technologia jest bardziej ,,tradycyjna” a przez to bliższa sercu wielu osobom, które do nowinek technicznych podchodzą nieufnie. Po kilkunastu latach rozwoju elektromobilności w Europie udało się zaobserwować, że powietrze uległo poprawie w miastach o znacznym udziale w ruchu elektryków i przepisach ograniczających liczbę pojazdów spalinowych w centrum. Doprowadziło to do szukania innych zarzutów, które mogłyby podważyć zasługi zielonej transformacji na drogach. Częstym zarzutem zaczęła być niższa efektywność pod względem zużycia opon ze względu na większą średnią masę aut z elektrycznym napędem. Według niektórych źródeł samochody na benzynę mają o 20% mniejszą masę, ale należy wziąć pod uwagę także fakt, że ogólnie nowo produkowane auta są o 21% cięższe niż 20 lat temu. Ma to związek z dużą popularnością aut typu SUV, które teraz są standardem. Niewielu producentów elektryków produkuje małe auta elektryczne, bo dziś to mało popularny model auta. Program NaszEauto: 90% wniosków wymaga poprawy – nowe informacje NFOŚiGW Badania nad emisjami innych pyłów Analiza przeprowadzona przez EIT Urban Mobility (organ Unii Europejskiej) i Transport for London opierając się na danych z trzech dużych miast wykazała, że pojazdy zasilane akumulatorowo wydzielają o 83% mniejszą ilość pyłu hamulcowego. Dane z Londynu, Mediolanu i Barcelony za główny powód redukcji stawiają zastosowanie hamowania regeneracyjnego. Jest to technologia, która pozwala pojazdom elektrycznym zwalniać bez tarcia hamulców ciernych. Dzięki temu, że auta elektryczne rzadko używają hamulców, emitują mniej cząstek hamulcowych do atmosfery. Ta sama technologia stosowana jest również w hybrydach oraz hybryd typu plug-in, których emisja tego zanieczyszczenia spadła odpowiednio o 10–48% (hybrydy) oraz o 66% (plug-in). W analizie uwzględniono również inne rodzaje zanieczyszczeń, w tym te pochodzące ze zużycia opon i potwierdzono, że auta o napędzie elektrycznym odpowiedzialne są za większe zużycie opon. Jest to uzależnione od większej masy pojazdu oraz większego momentu obrotowego, co doprowadza do zmniejszenia żywotności opon do średnio 30-50 tys. km, w porównaniu do 50-80 tys. km dla opon samochodów spalinowych. Wyniki analizy Ostatecznie w wynikach analizy ustalono, że pomimo większego zużycia opon, redukcja emisji pyłu hamulcowego jest większym sukcesem. Badacze wskazują, że pył hamulcowy ma właściwości pozwalające mu lepszą lotność (około 40%) niż zanieczyszczenia z opon (1-5%), co sprawia, że może w łatwiejszy sposób dostać się do płuc. Trudno wyobrazić sobie, że kiedyś uda się opracować technologię transportową, która zupełnie przestanie emitować szkodliwe substancje do atmosfery. Wyjątkiem jest spacer, który nie wiąże się z emisją żadnych szkodliwych substancji i jest bardzo dobry dla zdrowia. Warto więc korzystać z niego tak często jak możemy. Naukowcy dobrze wiedzą, że nie zawsze możliwy jest transport pieszy, szczególnie na dalekie dystanse, dlatego apelują też by pamiętać o tym, że ilość emisji przelicza się na liczbę osób korzystających z pojazdu. Warto więc zabrać ze sobą pasażerów, niezależnie od tego jaki napęd ma nasze auto – zawsze wytworzy podobną ilość szkodliwych substancji, ale ich emisja pozwoli na przemieszczenie większej ilości osób. Zobacz też: Kto sięga po dopłaty do e-aut? Najnowsze dane z programu NaszEauto Źródła: electrek, otomoto, Fot. Canva (oatawa, RiseAboveDesign) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.