Lód pokrywający Ocean Arktyczny osiągnął najniższy poziom od co najmniej 1979 roku. To pokłosie wysokich temperatur w lipcu. Lodu nie ma na dużej część syberyjskiego wybrzeża Rosji.
Skutki globalnego ocieplenia
Globalne ocieplenie nie oszczędza Arktyki, która ociepla się nawet dwa razy szybciej niż reszta planety. Fala upałów i rekordowe temperatury wpływają na topnienie lodu. W tym roku doprowadziło to do szybszego otwarcia szlaków transportu morskiego. Na obrazach satelitarnych widać, że tak zwana Północna Droga Morska, która przebiega przez północne wybrzeże Rosji, jest prawie w całości wolna od lodu. W tym regionie Arktyki w lipcu odnotowano najwyższy stopień topnienia lodu i najwyższe temperatury w porównaniu ze średnią historyczną.
Cykle natury
Lód w Arktyce topnieje wraz ze zbliżaniem się wiosny na półkuli północnej. Zaczyna go znów przybywać, gdy dni stają się krótsze i chłodniejsze, czyli pod koniec września. Tak przynajmniej było do tej pory. Niestety globalne ocieplenie powoduje, że każdego roku lód mniej zamarza. Patrząc na dane z minionych 13 lat możemy odnotować, że każdego roku zamarzał w mniejszym stopniu w porównaniu do średniej z lat 1981-2010. Zasięg lodu morskiego w Arktyce w ubiegłym miesiącu był o 27% niższy.
Obserwacja ziemi
Dane na temat zmian na planecie oraz wpływie, jaki te zmiany wywierają na nasze życie pochodzą z europejskiej agencji Copernicus. Agencja bazuje na systemie, który tworzą satelity wykonujące zdjęcia ziemi oraz czujniki rozmieszczone na jej powierzchni. Nad całością czuwa Komisja Europejska w porozumieniu z Europejską Agencją Kosmiczną. Według Copernicusa miniony miesiąc był trzecim najcieplejszym lipcem na świecie. Dokładnie był o 0,49°C cieplejszy niż średnia w latach 1981-2020 na całym świecie.
Źródło: forsal.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.