Czy rower elektryczny z Biedronki wart jest swojej ceny? Chociaż nie należy do najtańszych na rynku, oferuje zasięg 60 km na jednym ładowaniu. Na co jeszcze mogą liczyć klienci, którzy zdecydują się na ten zakup?

Rower elektryczny z Biedronki

Popularne sieci handlowe rozszerzają swój asortyment, oferując coraz więcej rozwiązań z zakresu elektromobilności. Najpierw Lidl zaczął sprzedawać najtańsze na rynku auta elektryczne, teraz przyszedł czas na rower elektryczny z Biedronki.

JOBOBIKE Sam to składany rower elektryczny przeznaczony dla osób w każdym wieku. Miejski składak wyposażony jest w wyświetlacz LCD (53,3 x 33,3 mm), 7-biegowa przerzutkę, system hamulcowy ze światłem STOP oraz system amortyzacji przedniej i tylnej.

– Sprawdzi się zarówno na miejskich ścieżkach, jak i podczas weekendowych wypadów za miasto lub wakacji – czytamy na stronie home.biedronka.pl.

Rower elektryczny wyposażony jest w baterię z systemem BMS, zapewniającym jej ochronę przed przegrzaniem i przeładowaniem, a także bezszczotkowy silnik o mocy 250 W z momentem obrotowym 30 Nm. To wszystko w cenie… 5.299 zł. Czy rower wart jest swojej ceny?

Ile powinien kosztować rower elektryczny?

Nie trudno znaleźć rowery elektryczne tańsze od tego, który można kupić teraz w Biedronce. Ceny zaczynają się już nawet w okolicach 2000 zł, a za 3000-4000 zł można dostać już naprawdę dobry sprzęt. 

Rower elektryczny z Biedronki, jak możemy przeczytać na stronie, oferuje za to wysoki komfort jazdy dzięki przedniej amortyzacji oraz amortyzowanej sztycy pod siodełkiem. Redukują one wstrząsy na wyboistym terenie.

Rower złożony jest lekkiej aluminiowej ramy oraz baterii litowo-jonowej 36V 13 Ah/10,4 Ah z systemem BMS o żywotności 800 cykli ładowania. Sercem napędu jest bezszczotkowy silnik 36 V o mocy 250 W. 

Wymiary roweru to 163 x 63 x 120 cm, a jego waga wynosi 23.6 kg. Chociaż JOBOBIKE Sam waży więcej niż zwykły rower dla osoby dorosłej (ok 15 kg), jest jednak łatwy w transporcie. Bez problemu zmieści się w bagażniku samochodowym i nawet małym mieszkaniu. 

Rower elektryczny z Biedronki ma dwuletnią gwarancję i uzyskał certyfikaty TÜV Rheinland oraz EN15194, co oznacza, że jest zgodny z europejską normą.

Rynek elektrycznych rowerów dynamicznie rośnie i szacuje się, że wkrótce będzie większy niż tradycyjnych jednośladów. Badania wskazują, że ten trend może pozytywnie wpłynąć na elektryfikację transportu.

– W samej Polsce udział rowerów elektrycznych w krajowym rynku rowerowym ma do tego czasu osiągnąć 28% – twierdzi producent e-bike’ów KROSS.

A co jeśli… nie trzeba kupować nowego pojazdu, a zamiast tego zamienić można swój rower w elektryczny za pomocą specjalnej nakładki?

Zasięg 60 km ze specjalna nakładką

Skarper pozwala przekształcić dowolny rower z hamulcem tarczowym w rower elektryczny. Wystarczy wymienić tylko tylną tarczę. Twórcy Skarper zaprojektowali pełną skrzynię biegów w przestrzeni tylnego hamulca tarczowego. Przed włączeniem napędu elektrycznego, urządzenie działa jak zwykły napęd. Wystarczy jedno kliknięcie aby włączyć dodatkową moc. Skarper po życiu łatwo się odpina i można naładować go w domu jak każde inne urządzenie.

Ogniwa litowe o pojemności (202Wh) zapewniają zasięg do 60 km przy pełnym naładowaniu, podobnie jak rower elektryczny z Biedronki.

Skarper – nakładka, która zmienia każdy rower w elektryczny

źródło: home.biedronka.pl/ zdj. główne: media.biedronka.pl/ home.biedronka.pl/

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.