Wiadomości OZE Solar Smartflower – ciekawy pomysł na tracker fotowoltaiczny 22 września 2017 Wiadomości OZE Solar Smartflower – ciekawy pomysł na tracker fotowoltaiczny 22 września 2017 Przeczytaj także Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Podczas każdego dnia Słońce wędruje po horyzoncie, ciągle zmieniając swój kąt nachylenia względem Ziemi. Z tego powodu coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania fotowoltaiczne, które posiadają możliwość nadążania za źródłem światła i ustawiania paneli w ten sposób, aby były ciągle optymalnie ułożone względem niego – taka sytuacja ma miejsce dopiero wtedy, kiedy kąt pomiędzy ogniwem a kierunkiem padania promieni słonecznych wynosi 90 stopni. Reklama Jednym z urządzeń tego właśnie typu jest Solar Smartflower, czyli solarny kwiat. System zbudowany z dwunastu małych ogniw fotowoltaicznych ma za zadanie imitować realny kwiat: o świcie „budzi się” do pracy i rozsuwa swoje płatki zbudowane z ogniw, a następnie ustawia je pod kątem prostym względem Słońca. W trakcie dnia zmienia swoje położenie w dwóch płaszczyznach, by utrzymać maksimum wydajności generowania energii. Pod koniec dnia, kiedy nie jest już w stanie wyłapać światła, po prostu zwija swoje płatki. Całkowita powierzchnia światłoczuła solarnego kwiatu wynosi około 17,5 m2 przy jego pełnym rozchyleniu. O ile moc tego urządzenia jest stosunkowo mała, o tyle jego wysoka wydolność pozwala na efektywne gromadzenie energii. Jeden taki system jest w stanie wytworzyć tyle prądu, co małej wielkości elektrownia fotowoltaiczna o mocy 4 kW, co przekłada się na wynik 4000-6500 kWh w ciągu roku. Jednocześnie solarny kwiat zajmuje mniej miejsca, niż standardowe panele fotowoltaiczne. O ile system Solar Smartflower powoli zaczyna pojawiać się w Europie czy Azji, gdzie istnieje już ponad 1000 takich urządzeń, o tyle w Stanach Zjednoczonych budowana jest dopiero druga farma wykorzystująca technologię solarnych kwiatów. Lavender Pond Farm będzie też pierwszym tego typu przedsięwzięciem w stanie Connecticut, gdzie się znajduje. Zakup tego typu „kwiatów” został częściowo ufundowany ze środków Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych (USDA). Ważnym czynnikiem przemawiającym na korzyść tego typu urządzeń jest także prostota montażu, określana przez producenta terminem „plug and play”: po podłączeniu do sieci, system od razu zaczyna generować energię. Wydajność większa aż o 40% od systemów nieruchomych i wysokie walory estetyczne również zachęcają do inwestowania w technologię solarnych kwiatów. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.