Wiadomości OZE Spór między URE a resortem energii szkodzi przedsiębiorcom 29 marca 2018 Wiadomości OZE Spór między URE a resortem energii szkodzi przedsiębiorcom 29 marca 2018 Przeczytaj także OZE Nowe wyzwania i duże inwestycje – Columbus podsumował rok 2023 Grupa Columbus Energy opublikowała raport roczny za 2023 roku. Jak wynika z treści raportu, skonsolidowane przychody Grupy Columbus wyniosły 465 mln zł. Grupa znacząco poprawiła wynik EBITDA i marżowość. Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Jeśli odnawialne źródła mają się rozwijać, to potrzebują dostępu do finansowania. Banki nie będą zaś kredytować inwestycji bez przejrzystego i pewnego systemu prawnego, o który muszą zadbać urzędnicy Reklama Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu Górnictwa i Energii 21 marca 2018 r. Maciej Bando, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, ocenił krytycznie projekt nowelizacji ustawy o OZE, która jest obecnie na ostatniej prostej przed rozpoczęciem prac w Sejmie. Przedstawiciele organizacji branżowych np. wiatrowych, biogazowych czy słonecznych, generalnie poparli projekt Ministerstwa Energii. Oczywiście mieli swoje wątpliwości, czy aby na pewno nowelizacja zagwarantuje odpowiednio stabilną ramę regulacyjną do stymulowania inwestycji w nową moc odnawialnych źródeł energii. Nie zmienia to jednak obrazu kierunkowej akceptacji dla działań ministerstwa. Prezes URE ocenił, że „ustawa jest kolejnym przykładem budowania chaosu, w czym pion energii odnawialnej w Ministerstwie Energii w ostatnim czasie się specjalizuje, czego przykładem są chociażby aukcje czy kwestie ustawy odległościowej”. Ponadto stwierdził, „że ustawa w tym brzmieniu jest niewykonalna”. Spór pomiędzy Ministerstwem Energii a Prezesem URE, który był znany przynajmniej od czasu medialnych doniesień nt. prac nad ustawą o Komisji Nadzoru Rynku Energii nie wygasa. W piśmie z dnia 22 marca Prezes URE zarzuca Ministerstwu Energii „braku woli skorzystania z wiedzy ekspertów Urzędu, w tym z doświadczeń związanych z organizacją dotychczasowych aukcji i stanowi wyraz wysoce nieprofesjonalnego podejścia do procesu stworzenia prawa, które nie mieści się w kanonie przyzwoitej legislacji.” Teraz trudno mieć co do jego istnienia jakiekolwiek wątpliwości, gdyż strony nie szczędzą sobie gorzkich słów. Fakt ten jest szczególnie niepokojący w kontekście prawdopodobnego niewypełnienia celu OZE w zakresie energii elektrycznej na rok 2020. Już dziś wiadomo, że podobnie jak w wielu innych krajach członkowskich UE, cele OZE głównie dla sektora transportu są dla Polski nieosiągalne. Chaos w OZE? Nowelizacja ustawy o OZE, która została opublikowana pod koniec czerwca 2017 r. i była przedmiotem obszernych konsultacji publicznych, uzyskała w grudniu 2017 r. akceptację Komisji Europejskiej. Tuż po rynku mocy, notyfikacja ta jest następnym przykładem potwierdzającym, że Ministerstwo Energii potrafi porozumieć się w sprawie systemów wsparcia z niełatwym partnerem, jakim jest Dyrekcja Generalna ds. Konkurencji. Wiele innych rządów ma z tym poważne trudności. Obiektywnie patrząc, wydaje się, że Ministerstwo Energii jest zdolne do osiągnięcia praktycznych kompromisów na arenie międzynarodowej. Niewątpliwie informacja o pracach nad projektem ustawy o Komisji Nadzoru Rynku Energii była zbędną inicjatywą zaczepną. Jaka jest rola prezesa URE i dlaczego banki boją się opóźnień? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.