Publicystyka Strategie na papierze, koszty w realu. Przedsiębiorcy płacą za politykę kadencyjną 14 września 2025 Publicystyka Strategie na papierze, koszty w realu. Przedsiębiorcy płacą za politykę kadencyjną 14 września 2025 Przeczytaj także Publicystyka Głos z algorytmu. AI pisze nowy rozdział w historii muzyki Coraz częściej trafiamy na piosenki, w których nikt nie stoi przy mikrofonie, choć brzmią, jakby śpiewał człowiek. Czy to jeszcze muzyka czy już technologia, i czy w świecie, w którym każdy może mieć głos z algorytmu, nie wracamy paradoksalnie do czasów, gdy najważniejsze były słowa, a nie to, kto je potrafił zaśpiewać? Publicystyka Polityka obiecuje -33% na rachunkach za energię. Technologia pokazuje, że może być 0 zł W polskiej energetyce zderzają się dziś dwa światy: szybkie polityczne obietnice i technologie, które już teraz pozwalają realnie zejść z rachunkami niemal do zera. Politycy proponują szybkie rozwiązania, które mają przynieść ulgę już teraz, bez konieczności zmiany systemu. Tymczasem rynek sektora OZE pokazuje, że realną i trwałą obniżkę kosztów można osiągnąć dzięki technologii, a nie dzięki decyzjom politycznym. Widać więc wyraźnie różnicę podejść: politycy próbują podreperować dotychczasowy model, a firmy energetyczne realnie zmieniają sposób, w jaki korzystamy z energii. W Polsce od lat wszystko wygląda tak samo. Każda nowa władza wchodzi na scenę z pakietem obietnic, programów i strategii. Hasła brzmią dumnie, slajdy na konferencjach błyszczą, a kolejne agencje rządowe podpisują między sobą partnerstwa. Problem w tym, że za tą fasadą nie kryje się trwała zmiana. Dokumenty trafiają do segregatorów, politycy do mediów, a przedsiębiorcy zostają sami ze swoimi rachunkami. To oni ponoszą realne koszty polityki kadencyjnej: rosnące ceny energii, coraz droższa praca, niepewne podatki i niekończące się zmiany zasad gry. W Polsce strategie są na papierze, a konsekwencje w realu odczuwają przedsiębiorcy. Reklama Spis treści ToggleKoszty, o których nikt nie mówiGdzie jest długofalowa wizja?Rząd dla siebie, nie dla gospodarkiPolitycy powinni znać realia prowadzenia firmyCo się musi zmienić? Koszty, o których nikt nie mówi Politycy lubią mówić o różnego rodzaju kosztach ale nikt z nich nie podejmuje działań. W debacie publicznej słyszymy o wskaźnikach, procentach, słupkach. Ale prawdziwy koszt prowadzenia firmy to nie jest tylko ZUS i podatek dochodowy. To także coraz wyższy koszt utrzymania pracownika – od wynagrodzeń, przez rosnące ceny energii, po presję inflacyjną. I coraz mniej firm stać na to, by inwestować w ludzi, którzy są fundamentem rozwoju. Energia kontra demokracja. Kto naprawdę decyduje o przyszłości energetyki w Polsce? Gdzie jest długofalowa wizja? Dlaczego w Polsce brakuje konsekwentnego planu wspierania firm w długiej perspektywie? Niemcy od dekad pielęgnują swój Mittelstand, Korea Południowa budowała chaebole, a Dania i Szwecja konsekwentnie inwestują w technologie przyszłości. W Polsce strategie i programy powstają, ale rzadko są realizowane w sposób ciągły, każda zmiana rządu oznacza nowe dokumenty i nowe priorytety. Polska co prawda przyjęła PEP2040 jako dokument strategiczny, ale jego aktualizacja i dostosowanie do zmieniających się realiów ciągną się w nieskończoność. To strategia bardziej na pokaz niż do realnego działania, bo zamiast konsekwencji dostajemy kolejne konferencje i poprawki. Dziś mamy program, jutro go nie ma. Dziś jest ulga, jutro nowy podatek. Problemem nie jest brak wizji, ale brak stabilności ponad podziałami politycznymi. Biznes potrzebuje wieloletnich ram rozwojowych, a nie sinusoidy podporządkowanej kalendarzowi wyborczemu. Rząd dla siebie, nie dla gospodarki To nie przypadek, że rządy patrzą tylko na swoją kadencję. Każdy polityk dba o siebie i o to, jak wypadnie w sondażach. Przewiduje, że za dwa czy trzy lata i tak już go nie będzie – więc nie ma po co myśleć o inwestycjach, które zwrócą się za dekadę. Dlatego w Polsce nie powstają wieloletnie programy wspierania innowacji, ekspansji międzynarodowej czy realnej ochrony miejsc pracy. A jeśli już coś rusza, szybko staje się ofiarą zmian politycznych. Politycy powinni znać realia prowadzenia firmy Zanim kolejny minister ogłosi kolejną strategię, powinien najpierw spędzić kilka miesięcy w roli przedsiębiorcy. Zobaczyłby, jak wygląda rynek pracy, jak trudno zatrzymać specjalistów, jak wysokie są realne koszty. Dopiero wtedy zrozumiałby, że biznesu nie da się rozwijać w rytmie wyborczego kalendarza. Co się musi zmienić? Polska potrzebuje polityki gospodarczej wykraczającej poza czteroletnią kadencję. Potrzebuje planów rozwoju firm, które dadzą im przestrzeń do innowacji, ekspansji i budowania wartości w długim okresie. Jeśli tego nie zrobimy, to nadal będziemy działać w logice od wyborów do wyborów, a to oznacza że znikniemy jako kraj, który ma coś do powiedzenia w gospodarce globalnej. Zobacz też: Od HoReCa po Czyste Powietrze – polityka krzywdzi uczciwych Źródło: własne Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.