Energia wiatrowa Świąteczny rekord polskich wiatraków 02 stycznia 2018 Energia wiatrowa Świąteczny rekord polskich wiatraków 02 stycznia 2018 Przeczytaj także Energia wiatrowa Bałtyk jako magazyn CO₂. Czy Polska wykorzysta potencjał CCS na morzu? Eksperci oceniają, że wytypowane podmorskie struktury geologiczne na Bałtyku mogą w przyszłości pomieścić znaczące ilości CO₂ z polskiego przemysłu energochłonnego. W związku z rosnącym zainteresowaniem technologią CCS oraz zmianami w regulacjach offshore pojawia się realna szansa na rozwój podmorskich magazynów CO₂ w Polsce, wpisujących się w globalny trend wykorzystania morskich formacji geologicznych. Energia wiatrowa Silniejsze wiatry na Bałtyku. Czy Polska powinna budować turbiny offshore klasy II? Polska przyspiesza rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku. Nowelizacja ustawy offshore, którą niedawno podpisał prezydent Karol Nawrocki, ma ułatwić inwestorom udział w aukcjach i wprowadzić uproszczone procedury administracyjne. Nowy raport klimatyczny wskazuje wzrost prędkości wiatru na całym świecie – również nad Morzem Bałtyckim. Większość europejskich turbin OZE już teraz nie jest dostosowanych do coraz silniejszych lokalnych wiatrów. Polska energetyka wiatrowa w ostatnich miesiącach napotykała na swej drodze wiele przeszkód, które nie pozwalają jej rozwijać się na miarę swych możliwości. Punktem przełomowym prowęglowej polityki polskiego rządu było wprowadzenie nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, która zamiast pomagać, mocno zaszkodziła rodzimym przedsiębiorcom wiatrowym. Od tamtego czasu coraz częściej mówił się o upadku polskich farm wiatrowych, aniżeli ich rozbudowie. Powyższa sytuacja jest tym bardziej przykra, gdyż wiatraki posiadają spory potencjał, który jak do tej pory nigdy nie został na naszym terenie właściwie wykorzystany. Wystarczy powiedzieć, że w przeddzień wigilii Bożego Narodzenia polskie farmy wiatrowe wygenerowały największą jak dotąd ilość energii elektrycznej. Dzięki nim 23 grudnia br. udało uzyskać się 5 234 MW energii elektrycznej, co na ten moment jest wynikiem rekordowym. Oczywiście, porównując uzyskany wynik z zachodnimi państwami nie mamy się czym szczycić, jednakże jest to efekt niewykorzystanego potencjału i krzywdzącej polskiej polityki wobec odnawialnych źródeł energii. Wymownym potwierdzeniem tej tezy jest również fakt, że 25 grudnia br. turbiny wiatrowe, których wciąż nie mamy zbyt wiele, pokryły aż 40% energetycznego zapotrzebowania Polski. Pokonały one tym samym elektrownie węglowe, które w tym samym czasie odnotowały wynik o 5% niższy. Reklama Wzmożona praca wiatraków to efekt silnych wiatrów przechodzących przez Polskę. Pozostaje zadać sobie pytanie, jaką ilość energii udałoby się wygenerować, gdyby polski rząd sprzyjał wiatrowym inwestycjom. Niestety, wydaje się, że to pytanie jeszcze długo pozostanie bez odpowiedzi. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.