Energia wiatrowa Świąteczny rekord polskich wiatraków 02 stycznia 2018 Energia wiatrowa Świąteczny rekord polskich wiatraków 02 stycznia 2018 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Patronat II Kongres Energetyki Rozproszonej w centrum uwagi Od 28 do 30 października w Centrum Kongresowym ICE Kraków oraz na kampusie AGH odbywał się II Kongres Energetyki Rozproszonej, organizowany przez Akademię Górniczo-Hutniczą. Wydarzenie zgromadziło 2 tysiące uczestników, w tym przedstawicieli administracji, naukowców, biznesmenów oraz młodzież, potwierdzając swoją rolę jako kluczowego forum debaty o transformacji energetycznej w Polsce. Polska energetyka wiatrowa w ostatnich miesiącach napotykała na swej drodze wiele przeszkód, które nie pozwalają jej rozwijać się na miarę swych możliwości. Punktem przełomowym prowęglowej polityki polskiego rządu było wprowadzenie nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii, która zamiast pomagać, mocno zaszkodziła rodzimym przedsiębiorcom wiatrowym. Od tamtego czasu coraz częściej mówił się o upadku polskich farm wiatrowych, aniżeli ich rozbudowie. Powyższa sytuacja jest tym bardziej przykra, gdyż wiatraki posiadają spory potencjał, który jak do tej pory nigdy nie został na naszym terenie właściwie wykorzystany. Wystarczy powiedzieć, że w przeddzień wigilii Bożego Narodzenia polskie farmy wiatrowe wygenerowały największą jak dotąd ilość energii elektrycznej. Dzięki nim 23 grudnia br. udało uzyskać się 5 234 MW energii elektrycznej, co na ten moment jest wynikiem rekordowym. Oczywiście, porównując uzyskany wynik z zachodnimi państwami nie mamy się czym szczycić, jednakże jest to efekt niewykorzystanego potencjału i krzywdzącej polskiej polityki wobec odnawialnych źródeł energii. Wymownym potwierdzeniem tej tezy jest również fakt, że 25 grudnia br. turbiny wiatrowe, których wciąż nie mamy zbyt wiele, pokryły aż 40% energetycznego zapotrzebowania Polski. Pokonały one tym samym elektrownie węglowe, które w tym samym czasie odnotowały wynik o 5% niższy. Reklama Wzmożona praca wiatraków to efekt silnych wiatrów przechodzących przez Polskę. Pozostaje zadać sobie pytanie, jaką ilość energii udałoby się wygenerować, gdyby polski rząd sprzyjał wiatrowym inwestycjom. Niestety, wydaje się, że to pytanie jeszcze długo pozostanie bez odpowiedzi. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.