Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Taryfowa niepewność. Co oznacza przesunięcie nowych stawek za prąd na jesień?

Taryfowa niepewność. Co oznacza przesunięcie nowych stawek za prąd na jesień?

Planowane na lipiec 2025 r. zmiany w taryfach za energię elektryczną mogą wejść w życie później, niż zakładano. Rząd zapowiedział korektę terminu – nowa data to 1 października. Powód? Chęć lepszego dopasowania stawek do rzeczywistych warunków rynkowych. To dobra wiadomość dla odbiorców, ale także sygnał, że przed nami kolejny okres niepewności.

450x250 3925x200 2
Reklama

Przesunięcie o trzy miesiące

Jak wynika z wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, rząd planuje przesunięcie terminu wejścia w życie nowych zasad rozliczania energii elektrycznej z 1 lipca na 1 października 2025 r. Zmiana ta ma zostać wprowadzona w drodze nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach w związku z sytuacją na rynku energii.

W uzasadnieniu podkreślono, że taka decyzja ma umożliwić dostosowanie taryf do spadających cen energii na rynku hurtowym i dać więcej czasu na wypracowanie rozwiązań chroniących odbiorców indywidualnych.

Ceny energii niższe, ale kiedy odczujemy ulgę?

Od kilku miesięcy obserwujemy spadek cen energii elektrycznej na rynku hurtowym. Średnie ceny na TGE kształtują się obecnie na poziomie 400–500 zł/MWh – to znacznie mniej niż w szczytowym okresie kryzysu energetycznego. Jednak konsumenci nadal płacą stawki oparte na wcześniejszych, wyższych taryfach – dzięki mechanizmom osłonowym.

Przesunięcie nowych stawek na październik oznacza, że przez całe lato obowiązywać będą obecne limity zużycia energii objęte preferencyjną ceną (np. 1500 kWh rocznie dla jednoosobowych gospodarstw). To z jednej strony ulga dla wielu rodzin, z drugiej – dalsze obciążenie budżetu państwa.

https://swiatoze.pl/prad-tanszy-o-120-zl-paulina-henning-kloska-o-mrozeniu-cen-energii/

Małe firmy nadal w niepewności

Dla przedsiębiorców – szczególnie tych z sektora MŚP – decyzja rządu oznacza kolejne miesiące niejasności. Wielu liczyło na nowe taryfy już od lipca, by lepiej zaplanować koszty działalności. W warunkach wysokiej inflacji i zmiennych cen surowców energetycznych przewidywalność staje się coraz cenniejsza.

Przesunięcie zmian może także opóźnić decyzje o inwestycjach w efektywność energetyczną czy przejście na odnawialne źródła energii – firmy nie wiedzą, jakie rachunki za prąd zapłacą jesienią.

Transformacja wymaga stabilnych reguł

Ruch rządu można uznać za słuszny w kontekście łagodzenia skutków kryzysu energetycznego, ale podkreśla on jednocześnie brak długoterminowej strategii w zakresie taryf. Transformacja energetyczna – zarówno ta systemowa, jak i prosumencka – wymaga przewidywalności i przejrzystych zasad gry.

Narzędzia takie jak dynamiczne taryfy, inteligentne liczniki czy programy wspierające efektywność energetyczną mogą stanowić element rozwiązania, ale bez jasnych ram prawnych pozostaną jedynie w sferze potencjału.

Co dalej?

Projekt nowelizacji ustawy ma trafić do Sejmu w II kwartale 2025 r. Według deklaracji przedstawicieli rządu, nowy system taryfowy ma być bardziej elastyczny i sprawiedliwy – uwzględniający zarówno kondycję rynku, jak i ochronę gospodarstw domowych.

Na konkretne liczby i stawki trzeba jeszcze poczekać. Do tego czasu kluczowe będzie monitorowanie sytuacji na rynku energii oraz dalsze decyzje legislacyjne. Dla odbiorców – to kolejne trzy miesiące zawieszenia.

Zobacz też: Magazyny gazu z nowymi regułami – Unia luzuje przepisy przed zimą 2025 roku 
Źródła: KPRM, MKiŚ, PAP, TGE

Foto.: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.