Od kwietnia TAURON Polska Energia S.A. ma nowego prezesa. Paweł Strączyński wyznacza nowe cele i podkreśla, że nastał czas na zdynamizowanie “zielonego zwrotu”.
Z PGE do TAURONA
Paweł Strączyński pełnił dotychczas funkcję wiceprezesa Polskiej Grupy Energetycznej. W katowickim koncernie ma m.in. usprawnić finanse. W krótkoterminowej perspektywie chce aktualizacji strategii, unowocześnienia zarządzania i uporządkowanie aktywów.
– TAURON potrzebuje zdecydowanych działań, aby zwiększyć możliwości finansowania zielonych inwestycji niezbędnych do dalszego rozwoju spółki. Moim celem jest zdynamizowanie działań oraz zbudowanie nowoczesnej firmy opartej na mocnych finansowych podstawach – mówi Strączyński .
Przekonuje, że koncern jest ważnym elementem sprawiedliwiej transformacji energetycznej w Polsce. Dlatego też konieczne jest zdynamizowanie „zielonego zwrotu”. Prezes zapowiada konsultacje społeczne. To może spodobać się związkowcom, którzy od dawna walczą o możliwość dyskusji z zarządem spółki.
Trudne rozmowy i decyzje
– TAURON jest ważnym elementem sprawiedliwej transformacji energetycznej w Polsce. Chcemy w niej aktywnie uczestniczyć we współpracy ze stroną społeczną. Przed nami istotne decyzje odnośnie aktywów węglowych, do których musimy przygotować spółkę – dodaje prezes Paweł Strączyński.
Jak czytamy w informacji prasowej, zielony zwrot zapoczątkowany w TAURONIE musi być przyspieszony, a inwestycje w OZE zdynamizowane. Atutem TAURONA jest dystrybucja oraz dobrze zorganizowana i efektywna sprzedaż. Jak widzimy w raporcie finansowym za 2020 roku oba te segmenty odpowiadają za 88% EBITDA, co daje szanse by usprawnić zarządzanie i uzdrowić finanse firmy.
Źródło: mat. prasowe, tauron.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.