Fotowoltaika Tesco celuje w zieloną energię 26 maja 2017 Fotowoltaika Tesco celuje w zieloną energię 26 maja 2017 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Władze sieci supermarketów Tesco zapowiedziały plany, że ich sklepy i centra dystrybucji na całym świecie do roku 2030 mają być w pełni zasilane energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Reklama Firma wyznaczyła sobie także cel pośredni – osiągnięcie do 2020 roku 65% udział OZE w miksie pobieranej i zużywanej energii. W krajach takich jak Wielka Brytania i Irlandia Tesco zapowiada, że 100% zużywanej przez sklepy i centra dystrybucji energii pochodzić ma z OZE, na co przedstawia już stosowne certyfikaty pochodzenia prądu. Firma zainwestowała już osiem milionów funtów w Tajlandii w systemy fotowoltaiczne i planuje w najbliższych latach zwiększyć swój poziom zaangażowania w rozwijanie tego rodzaju projektów. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.