Elektromobilność W Polsce mamy prawie 100 tys. samochodów elektrycznych. Co dalej z rozwojem elektromobilności? 22 stycznia 2024 Elektromobilność W Polsce mamy prawie 100 tys. samochodów elektrycznych. Co dalej z rozwojem elektromobilności? 22 stycznia 2024 Przeczytaj także Elektromobilność Zmiany w programie dopłat do samochodów elektrycznych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotował nowy program dopłat do samochodów elektrycznych z budżetem 1,6 mld zł ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Wnioski będzie można składać już na początku lutego. Nowy program dopłat zastąpi dotychczasowy program „Mój elektryk”, który będzie obowiązywał do końca stycznia 2025 r. Elektromobilność Tylko 1% właścicieli elektryka wróciłoby do samochodu spalinowego. Zaskakujące wyniki badań Samochody elektryczne cieszą się coraz większą popularnością. Potwierdza to najnowsze badanie, według którego tylko 1% z 23 tysięcy pytanych zadeklarowało chęć powrotu do samochodu o napędzie spalinowym. Z czego to wynika? Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA), liczba samochodów elektrycznych w Polsce wyniosła pod koniec 2023 roku aż 98 348 pojazdów. Ponad połowę z nich zajmowały auta całkowicie elektryczne (BEV). Zwiększa się również ilość elektryków dostawczych, jednak w polskim systemie prawnym nadal brakuje odpowiednich rozwiązań dla bardziej intensywnego rozwoju tego sektora. Reklama Coraz więcej elektryków na polskich drogach Całkowicie elektrycznych samochodów (BEV, ang. battery electric vehicles) jeździ po polskich drogach już 51 211. Nieco mniej jest hybryd typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles) – 47 137. Daje to łączną liczbę 98 348 elektryków nad Wisłą. Liczba ta wzrosła w 2023 roku w rekordowym tempie, bo aż o 23 651 sztuk. Jak wynika z danych Licznika Elektromobilności, to wzrost o 52% większy niż w 2022 roku. Powyższe dane dotyczą oczywiście samochodów osobowych. Tymczasem “dostawczaków” na prąd jest w naszym kraju 5 880, elektryczne motorowery i motocykle to 19 526 sztuk, a autobusy z baterią – 1179 sztuk. Rozwija się także infrastruktura ładowania – w Polsce mamy 3282 ogólnodostępnych stacji ładowania, co przekłada się na 5933 punktów, w których naładujemy elektryka. Większość z nich, bo aż 74%, zasilana jest prądem przemiennym (AC). – Łączna liczba nowo uruchomionych, ogólnodostępnych punktów ładowania w 2023 r. wyniosła 1513. To historyczny rekord i wzrost o 15% względem roku 2022. Branża liczyła jednak na znacznie lepszy wynik. W 2024 r. kluczowe jest możliwie szybkie wdrożenie przez administrację centralną postulatów legislacyjnych, które PSPA wraz z ponad 250 partnerami przygotowało w ramach „Białej Księgi Nowej Mobilności”. Opracowanie zawiera ponad 30 konkretnych propozycji zmian regulacyjnych i systemowych w obszarach infrastruktury ogólnodostępnej, infrastruktury budynkowej i badań technicznych stacji ładowania. Istotne jest zwłaszcza zdecydowane usprawnienie procedur przyłączeniowych. W przeciwnym razie Polska nie ma szans na wypełnienie celów nowego, unijnego rozporządzenia AFIR, którego przepisy będą stosowane już od kwietnia tego roku – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA. 4 zasady, dzięki którym bateria w samochodzie elektrycznym będzie służyła Ci dłużej Co trzeba zmienić, aby polska elektromobilność się rozwijała? W ramach “Białej Księgi Nowej Mobilności” 250 przedstawicieli branży przygotowało propozycję ponad 120 rozwiązań prawnych, które miałyby pomóc w dalszym rozwoju polskiego sektora elektromobilności. Dokument powstał z inicjatywy PSPA i został wydany wraz z “Zieloną Księgą Nowej Mobilności”, która traktuje nie o potencjalnych rozwiązaniach, ale obecnych problemach i straconych szansach polskiego sektora transportu zeroemisyjnego. Na co w głównej mierze zwracają uwagę autorzy raportów? Przede wszystkim chociaż rozwój elektromobilności w Polsce jest ostatnio dość dynamiczny, nadal daleko nam do niektórych krajów Europy Zachodniej. – Prawie czterokrotnie niższy od średniej europejskiej jest udział samochodów elektrycznych w Polsce. Wyprzedzają nas nie tylko państwa Europy Zachodniej, ale również wiele krajów regionu CEE. To efekt tego, że rozwój nowej mobilności nigdy nie był w Polsce priorytetem. Najwyższy czas to zmienić i zacząć działać z korzyścią dla gospodarki, klimatu i społeczeństwa. Gdyby nie liczne zaniedbania, polski sektor zrównoważonego transportu mógłby znajdować się w zupełnie innym miejscu niż obecnie – mówi Aleksander Rajch, wiceszef PSPA. Pod kątem prawnego usankcjonowania transportu elektrycznego Polska jest daleko w tyle. Dyrektywy unijne dotyczące tej kwestii zostały na kanwę polskiego prawa przeniesione stosunkowo późno (“Ustawa o elektromobilności”) albo w ogóle (np. dyrektywa RED II/III, która ma przyspieszyć zwiększenie udziału OZE w UE). Polska nie wyznaczyła praktycznie żadnych celów gospodarczych związanych z elektromobilnością – jedyną głośną deklaracją była ta Mateusza Morawieckiego o “milionie aut elektrycznych w Polsce do 2025 roku”, którą jednak nie sposób traktować inaczej niż jako politycznego sloganu. Czy Polska jest gotowa na samochody elektryczne? [RAPORT] Problemy polskiego sektora transportu zeroemisyjnego Jak wynika z „Zielonej Księgi Nowej Mobilności” kolejnym, zaniedbanym obszarem jest sektor przemysłu związanego ze zrównoważonym transportem. Polska branża motoryzacyjna odpowiada dziś za 8% polskiego PKB, 13,5% rocznego eksportu i zapewnia prawie pół miliona miejsc pracy. Zdecydowana większość polskich przedsiębiorstw koncentruje się jednak na dostawach dla motoryzacji konwencjonalnej. Tymczasem od 2035 r. w UE nie będzie można już rejestrować samochodów z silnikami spalinowymi. To dla całej branży bardzo poważne wyzwanie, a tymczasem administracja centralna zrobiła bardzo niewiele, by wspierać nieuniknioną transformację przemysłu w kierunku zeroemisyjnym. Szkoły zawodowe, średnie i uczelnie wyższe w Polsce nadal nie są przystosowane programowo do kształcenia odpowiednio wykwalifikowanych kadr branży e-mobility. Przedstawiciele branży rekomendują również wprowadzenie możliwości odliczenia 100% VAT od nabywania i eksploatacji samochodów całkowicie elektrycznych, a także większego dofinansowania dla programu “Mój Elektryk”. Istotne są także wzmocnione działania w kierunku rozwoju infrastruktury ładowania. Zdaniem PSPA, prawo powinno usprawnić i przyspieszyć procedury przyłączeniowe, bowiem aktualnie czas uruchamiania stacji na prąd stały (DC) jest najdłuższy w Europie i wynosi nawet 2 lata. Tymczasem zgodnie w unijnymi wymogami łączna moc infrastruktury ładowania powinna wzrosnąć dwukrotnie. Bez reform prawnych nie będzie to możliwe. “Biała Księga Nowej Mobilności” oraz “Zielona Księga Nowej Mobilności” dostępne są na stronie pspa.com.pl. Obydwa dokumenty zostały przekazane przez stowarzyszenie Ministerstwu Klimatu i Środowiska w ramach branżowych rekomendacji. – Czytaj także: 166 punktów ładowania dla elektrycznych osobówek, tyle samo dla TIR-ów. GDDKiA ujawnia plany Źródła: pspa.com.pl, informacje prasowe – PSPA Fot. Canva (armando oliveira; urbancow) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.