Wiadomości OZE Wielka Brytania: OZE wyprzedza energię węglową 17 października 2019 Wiadomości OZE Wielka Brytania: OZE wyprzedza energię węglową 17 października 2019 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Brytyjski The Guardian podaje, że po raz pierwszy w historii energetyki Zjednoczonego Królestwa odnawialne źródła energii wyprodukowały więcej energii od elektrowni, które spalają kopalne źródła. Reklama Zgodnie z najnowszymi raportami, w trzecim kwartale OZE oddało do sieci więcej prądu niż elektrownie węglowe i gazowe. Duży wkład w tę zmianę miała energia wiatrowa. Dzięki niej udział energii odnawialnej w miksie energetycznym Zjednoczonego Królestwa sięgnął około 40 proc. Obecnie energia z paliw kopalnych w brytyjskim miksie energetycznym jest o 80 proc. mniejsza niż przed dekadą. Jak podaje Carbon Brief, sam węgiel w tej chwili produkuje zaledwie 1 proc. całej energii. Ostatnie elektrownie węglowe zostaną zamknięte do 2025 roku. Przyszłą wiosną pozostanie w użyciu zaledwie cztery: West Burton A i Ratcliffe-on-Soar w Nottinghamshire, Kilroot w Irlandii Północnej i dwa generatory zakładu Drax w Północnym Yorkshire, które mają zostać przeobrażone w spalarnie gazu, którego udział w produkcji energii wynosi 38 proc. Energia atomowa natomiast w ostatnim kwartale wygenerowała mniej niż 20 proc. całego brytyjskiego prądu. Najsilniejszymi generatorami energii odnawialnej są farmy wiatrowe – mają 20 proc. udziału. Spalarnie biomasy stanowią 12 proc., zaś farmy solarne 6 proc.. Największa, jak dotąd wiatrowa farma offshore to Hornsea One o mocy 1,2 GW. Znajduje się przy wybrzeżu Yorkshire i działa od kilkunastu dni. Z kolei latem uruchomiono farmę Beatrice przy północno-wschodnim brzegu Szkocji. Obie podwoiły zdolność produkcyjną wszystkich elektrowni przybrzeżnych (o łącznej mocy 2,1 GW) odnotowaną na początku 2018 roku. To kolejny krok milowy na naszej ścieżce do zneutralizowania naszego wkładu w zmiany klimatyczne do 2050 roku – mówi Kwasi Kwarteng, brytyjski minister energii. – Udało nam się już zredukować naszą emisję o 40 proc., przy wzroście naszej ekonomii o dwie trzecie od 1990 roku. Teraz, z większą ilością projektów offshore za rekordowo niskie ceny, w nadchodzących latach zamierzamy rozwijać się dalej i szybciej. Przewidywany koszt kolejnych elektrowni wiatrowych w przeliczeniu może wynieść około 40 funtów za każdą MWh. To mniej niż średnia cena na hurtowych rynkach energii. Gdyby rząd poparł szereg technologii – zarówno naziemnej energetyki wiatrowej i morskie OZE, tak jak wspiera farmy offshore, konsumenci i przedsiębiorstwa mogliby całkowicie skorzystać z przejścia na gospodarkę niskoemisyjną – dodaje dalej Clark. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.