Wiadomości OZE Za 450 funtów możesz zostać sprzedawcą energii w Wielkiej Brytanii 08 stycznia 2019 Wiadomości OZE Za 450 funtów możesz zostać sprzedawcą energii w Wielkiej Brytanii 08 stycznia 2019 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Dziennikarz brytyjskiego dziennika “Financial Times” – Myles McCormick na łamach pisma zaalarmował, że gwałtowny wzrost liczby sprzedawców energii na wyspach wprowadza chaos na rynku energetycznym. Czym jest to spowodowane? Reklama Rozwój nowych technologii i mało restrykcyjne regulacje rynku spowodowały, że liczba sprzedawców energii w Wielkiej Brytanii wzrosła z 14 w 2011 roku do 73 w 2018 roku. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że koncepcje biznesowe nowych podmiotów okazywały się często chybione, co doprowadzało do bankructwa, a klienci upadłych firm byli przerzucani do innych operatorów. Największymi porażkami na brytyjskim rynku energii okazały się listopadowe bankructwa Spark Energy oraz Extra Energy. Firma One Select, obsługująca 36 tys. klientów, została zaś uznana za najgorszego sprzedawcę gazu i energii elektrycznej. Dyrektor wykonawczy ScottishPower, jednego z największych brytyjskich przedsiębiorstw energetycznych – Keith Anderson, stwierdził, że: “wszyscy muszą spojrzeć na obecny bałagan i zastanowić się, jak go uprzątnąć oraz rozwiązać”. Brytyjscy przedstawiciele branży energetycznej chcą zwiększenia kontroli podmiotów wchodzących na rynek energii, twierdząc, że obecne przepisy są zbyt mało restrykcyjne. Obecnie licencja na sprzedaż energii kosztuje jedynie 450 funtów. Według prezesa Centrica plc – Iaina Conna w Wielkiej Brytanii: “łatwiej jest zostać dostawcą energii niż prawdopodobnie założyć konto bankowe”. W tej chwili Office of Gas and Electricity Markets (Ofgem), który jest rządowym regulatorem rynku energii elektrycznej i rynku gazu ziemnego w Wielkiej Brytanii, przeprowadza kontrolę procesu licencjonowania nowych spółek energetycznych w kraju. W ciągu kilku najbliższych miesięcy planowane jest zaostrzenie przepisów. Źródło: Financial Times, biznesalert.pl Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.