Wiadomości OZE Chile daje przykład ekologicznej świadomości 15 września 2017 Wiadomości OZE Chile daje przykład ekologicznej świadomości 15 września 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Globalna wioska obfituje w newsy. Co kilka sekund zainteresowanie opinii publicznej kierowane jest w inną stronę, dlatego łatwo pominąć ważną z punktu widzenia środowiska naturalnego informację, która przyszła do nas z drugiej półkuli, a dokładniej z Chile. Reklama Rząd tego kraju podjął decyzję o wstrzymaniu projektu wydobywczego, wartego 2,5 miliarda dolarów, który zniszczyłby siedliska bardzo rzadkich pingwinów Humboldta (pingwinów peruwiańskich). Chile jest wiodącym na świecie producentem miedzi z wynikiem 31,8 procent światowej produkcji. Wspomniane przedsięwzięcie zakładało wydobycie miedzi i żelaza w regionie Coquimbo w centralnej części Chile. Ocenia się, że umożliwiłoby to wydobycie 12 milionów ton rudy żelaza i 150 tysięcy ton miedzi w skali roku. Ze względu na duże ryzyko degradacji środowiska naturalnego projekt został skutecznie zablokowany. Portal IFLScience doniósł, że wysokiej rangi urzędnicy chilijscy odrzucili ten pomysł po długich analizach i badaniach. Stwierdzono, że nie ma wystarczających dowodów na to, że wydobycie nie wpłynie niekorzystnie na tamtejszą faunę i florę. Niestety nie zamyka to tej sprawy, ponieważ firma Andes, odpowiadająca za projekt, może odwołać się od tej decyzji. Ekolodzy, argumentując swój sprzeciw dla tego przedsięwzięcia, mówią, że, uruchomienie wydobycia wymagałoby zbudowania nowego portu morskiego, a także przeprowadzenia innych dużych inwestycji infrastrukturalnych na tym obszarze, co zapewne negatywnie wpłynęłoby na populację pingwinów Humboldta, której kolonia położona jest w niewielkiej odległości od kontynentalnej części Coquimbo. Przypomnijmy, że pingwin peruwiański to gatunek bardzo wrażliwy na wszelką ingerencję w środowisko. Jego największe skupisko znajduje się właśnie w Chile i w Peru. Ponadto na omawianym obszarze znajduje się rezerwat delfinów, żółwi morskich, wielorybów oraz lwów morskich, albatrosów i wielu gatunków ryb. Said Oceana Chile, organizacja pozarządowa zajmująca się ochroną środowiska morskiego, która przeprowadziła kampanię przeciwko wydobywczemu przedsięwzięciu, poinformowała: „Dziś nadszedł historyczny dzień! Komitet Ministrów postanowił odrzucić projekt z branży wydobywczej z powodu niedociągnięć w łagodzeniu i naprawianiu szkód w środowisku naturalnym. To zwycięstwo nas wszystkich!” Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.