Wiadomości OZE Prąd z łez 18 października 2017 Wiadomości OZE Prąd z łez 18 października 2017 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Cały czas wiele mówi się o alternatywnych źródłach energii, które mogłyby położyć kres konwencjonalnym źródłom, stanowiącym zagrożenie dla środowiska naturalnego. Wśród lepszych alternatyw wymienia się energię odnawialną i paliwa wodorowe – możliwe również, że do tego grona już niedługo dołączą ludzkie łzy oraz ślina. Wszystko dlatego, że tego typu wydzieliny są w stanie przysłużyć się do wygenerowania energii elektrycznej. Reklama Powyższego, nowatorskiego odkrycia dokonali badacze z irlandzkiego University of Limerick. Naukowcy dzięki licznym badaniom stwierdzili, że białko zwarte w łzach podlega efektowi piezoelektrycznemu, podobnie jak ślina ssaków. Piezoelektryczność jest powszechnie wykorzystywana, lecz nie zbadano jej możliwości w kontekście wytwarzania energii elektrycznej – powiedziała Aimee Stapeton, wchodząca w skład zespołu badawczego. Posługując się dużym uproszczeniem, można wytłumaczyć to następująco: piezoelektryczność jest zjawiskiem, podczas którego w wyniku ściskania lub rozciągania konkretnych kryształów powstaje potencjał elektryczny. Łzy zostały poddane kompresji, co spowodowało powstanie iskier. Powyższe doniesienia można podsumować z przymrużeniem oka: Polacy poprzez swoje zamiłowanie do kuchennych zastosować cebuli, mogliby przyczynić się do od dawna wyczekiwanej energetycznej niezależności swojego kraju. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.