Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Energia wiatrowa Obawy o przyszłość sektora wiatrowego w UK. pomimo rekordowych wzrostów? 01 lutego 2018 Przeczytaj także Energia wiatrowa Bałtyk jako magazyn CO₂. Czy Polska wykorzysta potencjał CCS na morzu? Eksperci oceniają, że wytypowane podmorskie struktury geologiczne na Bałtyku mogą w przyszłości pomieścić znaczące ilości CO₂ z polskiego przemysłu energochłonnego. W związku z rosnącym zainteresowaniem technologią CCS oraz zmianami w regulacjach offshore pojawia się realna szansa na rozwój podmorskich magazynów CO₂ w Polsce, wpisujących się w globalny trend wykorzystania morskich formacji geologicznych. Energia wiatrowa Silniejsze wiatry na Bałtyku. Czy Polska powinna budować turbiny offshore klasy II? Polska przyspiesza rozwój morskiej energetyki wiatrowej na Bałtyku. Nowelizacja ustawy offshore, którą niedawno podpisał prezydent Karol Nawrocki, ma ułatwić inwestorom udział w aukcjach i wprowadzić uproszczone procedury administracyjne. Nowy raport klimatyczny wskazuje wzrost prędkości wiatru na całym świecie – również nad Morzem Bałtyckim. Większość europejskich turbin OZE już teraz nie jest dostosowanych do coraz silniejszych lokalnych wiatrów. W zeszłym roku zainstalowano rekordową ilość wiatraków na lądzie w Wielkiej Brytanii. Mimo tego obecna polityka rządu niepokoi i utrudnia dalszy wzrost tego sektora. W zeszłym roku zainstalowano tutaj 2,6 GW nowych mocy wiatrowych on-shore. Poprzedni tak dobry rok to 2013, gdy dodano 1,3 GW nowych mocy. Obecnie niestety w Wielkiej Brytanii nie można się starać o dofinansowanie na wiatraki. Jak informuje RenewableUK, spowoduje to spadek instalacji do 0,94 GW w tym roku i o 0,37 GW w 2019. Reklama „Inwestycje poczynione w 2015 roku przełożyły się na rekordowo niskie ceny prądu z wiatraków lądowych”, mówi Emma Pinchbeck, dyrektor RenewableUK. „Jednakże przez obecną politykę rządu dalszy rozwój tego sektora jest utrudniony, a przez to konsumenci zmuszeni będą do płacenia wyższych rachunków za prąd”. Za ustawę blokującą dostęp lądowych instalacji wiatrowych do dofinansowań odpowiedzialny jest rząd Davida Camerona i Torysów . Politycy spełniają w ten sposób swoje wyborcze obietnice. Wiele wskazuje jednak na to, że ich obecnie stanowisko będzie mniej stanowcze. Pinchbeck dostrzega w tym dobrą wróżbę, ale trzeba poczekać na konkretne zmiany prawne. „To proste zwycięstwo dla rządu, który chwali się swoim zielonym podejściem”, wyjaśnia. W Wielkiej Brytanii jest obecnie 12,06 GW farm wiatrowych na lądzie. Deweloperzy chcą kontynuować budowanie kolejnych, ale obecnie jest to utrudnione – nie mogą oni korzystać z dofinansować z puli 557 milionów funtów przeznaczonych na projekty wiatrowe, gdyż po ostatnich zmianach w prawie większość przypada instalacjom off-shore. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.