Wiadomości OZE Naukowcy rozwiązali jeden z problemów perowskitowych ogniw fotowoltaicznych za pomocą prostego sprayu 02 lipca 2018 Wiadomości OZE Naukowcy rozwiązali jeden z problemów perowskitowych ogniw fotowoltaicznych za pomocą prostego sprayu 02 lipca 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Zespół badaczy z uniwersytetu w Nowym Jorku, uczelni w Chinach i ośrodka w Yale rozwiązał problem nakładania na ogniwo warstwy transportującej elektrony (ETL). Wykorzystano technologię podobną do aerografu, co pozwoliło w prosty i homogeniczny sposób nałożyć ETL. Reklama Nowa technologia nakładania tej warstwy umożliwia zwiększenie wydajności o 30% – z 13% do ponad 17%, jak donoszą naukowcy w artykule w “Nanoscale”. Metoda ta rozwiązuje również problem z industrializacją perowskitowych ogniw słonecznych – depozycja warstwy ETL na perowskicie sprawiała sporo kłopotów. Tego rodzaju ogniwo PV działa jak struktura P-I-N, gdzie P to dodatnio naładowana warstwa, a N to ETL. Warstwa I – łapiąca światło – to perowskit. „Niewiele badań przeprowadzono nad optymalizacją ETL w architekturze PIN”, mówi Andre D. Taylor, profesor z Nowego Jorku. „Kluczowym pytaniem jest to, jak nałożyć taką warstwę, aby nie zniszczyć sąsiednich”. Najpopularniejszą metodą jest spin-coating – powlekanie obrotowe. Niestety technologia ta nadaje się tylko do niewielkich powierzchni i co gorsza nie zapewnia wysokiej jednorodności i powtarzalności warstw. Nie nadaje się też do depozycji na materiale z rolki czy podłożu elastycznym. „Nasze podejście jest z kolei skalowalne i powtarzalne”, mówi prof. Taylor. „Wydaje nam się, że rozpylanie warstwy ETL może mieć ogromne zastosowanie i niebawem pojawi się w ogniwach PV o rekordowych wydajnościach”, podsumowuje badacz. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.