Odpady zmieszane to takie, których nie można zakwalifikować do żadnej innej grupy. Niestety do brązowego pojemnika trafiają opony, leki, meble czy sprzęt elektroniczny. Gdzie wyrzucać podobne odpady? Jest na to sposób!

Reklama

Jak dobrze segregować śmieci?

Źle posegregowane odpady zmieszane to duży kłopot dla spalarni. W Zakładzie Termicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych w Bydgoszczy na hałdach leżą np. opony samochodowe, które powinny trafić gdzie indziej. Pracownicy muszą jeszcze raz segregować śmieci – ostatnio do spalarni trafiła lodówka, która wymusiła zatrzymanie działania instalacji. Gdzie wyrzucać podobne odpady? Opcji jest kilka: PSZOK lub inna forma oferowana przez gminę, np. mobilny punkt odbioru elektrośmieci. Zbiórkę przeterminowanych leków prowadzą też apteki, a niepotrzebny sprzęt elektroniczny można oddać do branżowych sklepów.

Liczy się edukacja

Bydgoska spalarnia uznała, że najlepszą formą na pozbycie się nietrafionych „prezentów” od mieszkańców jest cykl spotkań edukacyjnych. Można też przyjść do zakładu i zobaczyć, jak w praktyce wygląda spalanie śmieci – goście mogą przyjrzeć się tam działaniom kotłów, a także „centrum dowodzenia”, gdzie pracownicy nadzorują wszystkie procesy.

– Instalacja jest przystosowana do odwiedzania przez zorganizowane grupy tak, że w trakcie pracy jesteśmy w stanie pokazać wszystkie komponenty instalacji – wyjaśnia Piotr Kurek, kierownik Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w Międzygminnym Kompleksie Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura (który zarządza ZTPOK).

Nie bójmy się spalarni śmieci!

Dzięki spalarni zaprzestano składowania odpadów komunalnych. ZTPOK dla Bydgosko-Toruńskiego Obszaru Metropolitalnego rozpoczął działalność w 2016 roku. Otrzymał dotację z Funduszu Spójności w wysokości 255,8 mln zł i pożyczkę z NFOŚiGW w kwocie 163,4 mln. Spalarnia obsługuje Bydgoszcz, Toruń, a także trzy powiaty: bydgoski, toruński i nakielski. W sumie to ponad 700 tys. osób. Moc przerobowa instalacji to 180 tys. mg/rok. Zakład produkuje w kogeneracji ciepło i energię elektryczną na własne potrzeby i dla miasta. Eksperci podkreślają, że spalarnie unieszkodliwiają odpady, których już nie da się odzyskać, a normy dotyczące emisji spalin są bardziej restrykcyjne niż w energetyce zawodowej.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.