Ochrona środowiska Rzeka we krwi. Wszystko za sprawą zanieczyszczeń 26 maja 2020 Ochrona środowiska Rzeka we krwi. Wszystko za sprawą zanieczyszczeń 26 maja 2020 Przeczytaj także Ochrona środowiska Afrykański pomór świń w Polsce. Nowe strefy zakażenia, odstrzał dzików i skutki dla hodowli trzody W powiecie piotrkowskim oraz w kilku regionach północno-wschodniej Polski wykryto u dzików przypadki afrykańskiego pomoru świń (ASF). Inspektorzy sprawdzają obszary leśne i pola uprawne, zbierając padłe zwierzęta i analizując możliwe drogi przenoszenia wirusa. Władze podkreślają, że wprowadzone strefy zakażenia mają ograniczyć ryzyko przeniesienia ASF do hodowli, ale jednocześnie alarmują, że wirus może pojawić się w nowych lokalizacjach. Ochrona środowiska Wilki boją się ludzkiego głosu. Co naprawdę pokazują najnowsze badania o ich dystansie do człowieka? Choć populacja wilków w Polsce rośnie, najnowsze badania potwierdzają, że drapieżniki te utrzymują większy dystans od ludzi, niż sugerowały wcześniejsze obserwacje. Eksperymenty terenowe wykazały, że ludzki głos wywołuje u nich silniejszą reakcję strachu niż szczekanie psów, a same wilki wciąż postrzegają człowieka jako największe zagrożenie. W efekcie ryzyko bezpośredniej konfrontacji pozostaje znikome, a kluczowa staje się rzetelna edukacja i ochrona, zamiast prób redukcji populacji. Aleksander to jedna z izraelskich rzek. W ostatnim czasie stała się widocznym dowodem na to, jak duży i niebezpieczny problem stanowią zanieczyszczenia. Reklama Co jakiś czas ekolodzy i inni eksperci, którzy zajmują się problemem zanieczyszczeń, poruszają temat zbiorników wodnych. W Izraelu ten problem można dostrzec bardzo wyraźnie. Z powodu zanieczyszczeń rzeka Aleksander zmieniła swoją barwę z przejrzystej na mętnie czerwoną. Zanieczyszczenie na dużą skalę Przyczyną tej zmiany jest napływanie odpadów pochodzenia zwierzęcego do rzeki.Wśród odpadów znalazły się między innymi pióra, ale także fragmenty ciał zwierząt. Do tej sytuacji mogły przyczynić się luki w systemie prawnym państwa. Utylizacja szczątek zwierzęcych nie jest tam wystarczająco nadzorowana. Jak do tego doszło? Odpady, które znalazły się w rzece Aleksander, mogą pochodzić między innymi z zakładów przetwarzania mięsa. Opanowanie zaistniałej sytuacji utrudniły dodatkowo wyjątkowo intensywne opady deszczu, które wystąpiły w ostatnim czasie na terenie Izraela. Rzekę można zobaczyć na zdjęciach, które udostępniono w mediach społecznościowych. Internauci komentowali, że rzeka przypomina opis egipskich plag. Choć pewnie rzeka powróci do dawnego stanu, można spodziewać się, że problem zanieczyszczeń będzie powracał, szczególnie w czasie, kiedy zapotrzebowanie na mięso będzie większe. Taką tendencję można odnotować w Izraelu zwłaszcza wtedy, kiedy celebrowane jest tam Święto Paschy czy Ramadan. źródła: wiadomosci.onet.pl, nypost.com Źródło zdjęcia: thesun.co.uk, Kann News Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.