Świat Chiny: Największa susza od 60 lat i dramatyczne powodzie na południu kraju 02 września 2022 Świat Chiny: Największa susza od 60 lat i dramatyczne powodzie na południu kraju 02 września 2022 Przeczytaj także Zmiany klimatu “Ropa i gaz są darem od Boga” – takimi słowami prezydent Azerbejdżanu otworzył COP 29 COP to coroczny szczyt klimatyczny, podczas którego przedstawiciele państw spotykają się w celu ustalenia wspólnej polityki. Przez krytyków bywa określany “politycznym show”, które nie prowadzi do konkretnych rezultatów i zdecydowanych działań. Jak jest naprawdę? Czy decyzje podjęte na tegorocznej konferencji będą miały realny wpływ na pogarszający się stan planety? Jak do ograniczenia emisji gazów mają się słowa gospodarza konferencji? Zmiany klimatu Emisje CO2 nadal rosną. Czy uda się osiągnąć cele porozumienia paryskiego? Porozumienie paryskie z 2015 roku wymuszało na największych emitentach gazów cieplarnianych przedstawienie scenariuszy ograniczenia emisji do 2020 roku i ich stopniowe wprowadzanie. Trwający szczyt klimatyczny COP29 to okazja do zrewidowania tych założeń. Wnioski nie są optymistyczne – sekretarz generalny ONZ podsumowuje rok 2024 jako “klasę mistrzowską w zakresie niszczenia klimatu”. Chiny tego lata mierzą się z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Upały i wywołana nimi susza, jak również ulewne deszcze prowadzące do powodzi to konsekwencje zmian klimatycznych, które dotykają już praktycznie całego globu. Reklama Ekstremalne upały w Chinach Upały w Chinach rozpoczęły się pod koniec czerwca. Temperatura w wielu regionach kraju sięga 40°C. Na początku sierpnia w prowincji Syczuan odnotowano rekordowe 43,9oC. Upałom towarzyszy susza. Wiele osób ma ograniczony dostęp do wody pitnej. Prawie 400 tys. hektarów pól uprawnych zostało zniszczonych. Wyschło ponad 60 rzek, w tym Jangcy, trzecia co do długości na świecie. Największe chińskie jezioro zmniejszyło o 20% swoją powierzchnię. Eksperci mówią, że kraj mierzy się z największą falą upałów i suszą od 60 lat, czyli od czasu gdy zaczęto dokonywać pomiarów w skali całego kraju. To jednak nie wszystko. Miliony stale pracujących klimatyzatorów sprawiło, że rekordy bije także zużycie energii. Wyschnięte rzeki zagrażają pracy elektrowni wodnych. W wielu miejscach dochodzi do przerw w dostawach prądu. Problemy mają zwykli mieszkańcy, ale z problemami borykają się firmy, które w Chinach mają zlokalizowane fabryki. Czytaj także: Chiny każdego roku posadzą las większy niż Belgia! Chcą zatrzymać globalne ocieplenie Chiny walczą o deszcz Aby uniknąć przerw w dostawach energii elektrycznej, chińskie władze zdecydowały się zwiększyć zużycie węgla. W miastach gaszone jest m.in. oświetlenie uliczne oraz światła w metrze. Władze postanowiły uruchomić też jedną z form modyfikacji pogody, czyli zasiewanie chmur. Proces ten polega na strzelaniu specjalnymi pociskami z jodkiem srebra i suchym lodem. Zasiewanie odbywa się za pomocą rakiet, samolotów i dronów. Ta metoda przyśpiesza proces opadów cząsteczek wody. Dodatkowo na polach uprawnych stosowany jest środek zapobiegający nadmiernemu parowaniu wody z gleby. To nie pierwszy raz kiedy Chiny sięgają po metodę zasiewania chmur. Chińska Republika Ludowa użyła jej podczas obchodów 100-lecia proklamowania utworzenia państwa. Powody były jednak zupełnie inne. Wówczas to władze chciały w ten sposób oczyścić powietrze z zanieczyszczeń. Przypomnijmy tylko, że Chiny są największym na świecie emitentem dwutlenku węgla, pomimo wielu deklaracji o ograniczeniu kopalni węglowych. Czytaj także: Miasto w Małopolsce walczy ze smogiem za pomocą strzałów Ryzyko katastrofy naturalnej Najnowsze informacje mówią natomiast o ulewnych deszczach, które przechodzą przez prowincję Syczuan i metropolię Chongqing. Niestety ulewny deszcz padający na wysuszona i wypalona upałami gleba stanowi ryzyko powodzi. I tak się dzieje. Z powodu zagrożenia powodziowego ewakuowano 119 tys. mieszkańców. Dramatyczne powodzie dotknęły sąsiadujący z Chinami Pakistan. Kraj od czerwca nieustannie zalewany jest przez monsunowe deszcze, które doprowadziły do przerażających i katastrofalnych w skutkach powodzi. Woda spustoszyła już tereny mierzone w dziesiątkach tysięcy kilometrów, dewastując domy, hodowle infrastrukturę i narażając życie 50 milionów osób. Czytaj więcej o tej tragicznej w skutkach powodzi w Pakistanie. Susza w Polsce. Pogłębi ją gorący sierpień źródło: wnp.pl, smoglab.pl, spidersweb.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.