Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Czy polskimi gazociągami może płynąc wodór? PSG chce to sprawdzić

Czy polskimi gazociągami może płynąc wodór? PSG chce to sprawdzić

Podczas konferencji prasowej w środę 11 października Polska Spółka Gazownictwa ogłosiła rozpoczęcie programu badawczego, który ma sprawdzić, czy istniejąca sieć gazowa jest przystosowana do transportu mieszaniny gazu ziemnego i wodoru. Polskie instytucje coraz śmielej idą w stronę energetyki wodorowej, a PSG nie chce pozostawać z tyłu.

Reklama

Ruszył specjalny projekt badawczy. Czy PSG udźwignie wodór?

Projekt badawczo-rozwojowy został uruchomiony w placówce PSG w Mławie. Jego cel jest prosty: sprawdzić wpływ mieszaniny gazu ziemnego i wodoru na obecną sieć gazową w Polsce. Tego typu “sprawdzian” dla instalacji jest potrzebny, jeżeli chcemy myśleć o dalszym rozwoju energetyki i elektromobilności opartej na wodorze.

– Polska Spółka Gazownictwa jest nowoczesnym przedsiębiorstwem korzystającym z najnowszych technologii i dlatego chcemy być gotowi na wodór w naszych sieciach. Jednym z wyzwań, które stoi przed nami, jest proces dostosowania sieci gazowej do dystrybucji wodoru. Zainaugurowany dziś projekt pozwoli nam przygotować się na nadchodzące wyzwania, gdyż naturalną konsekwencją działań prowadzonych w ramach transformacji energetycznej, wydaje się być wykorzystanie naszej sieci do transportu mieszaniny wodoru – twierdzi Robert Więckowski, prezes zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa.

Cały projekt badawczy potrwa do 2027 roku. W jego ramach PSG zbuduje wyodrębnioną instalację pilotażową z elementów pozyskanych z istniejącej sieci gazowej spółki. Następnie specjaliści będą dokładnie badać wpływ mieszanki wodoru i gazu ziemnego na elementy tej testowej sieci. Wszystko po to, aby wskazać potencjalne punkty, gdzie cały system wymaga modernizacji i usprawnienia.

Czy wodór jest przyszłością Polski?

Jak podkreśla w swoim komunikacie PSG, wykorzystanie wodoru w celach energetycznych może upowszechnić się już za kilkanaście lat. Spółka podaje, że do 2050 roku zużycie tego pierwiastka globalnie może wzrosnąć trzy- a nawet czterokrotnie. W związku z tym polskie spółki państwowe i prywatne coraz chętniej inwestują w tę technologię. Przykładem może być tu chociażby Orlen, który pod koniec września testował pierwszą polską lokomotywę wodorową wyprodukowaną przez PESA Bydgoszcz. Docelowo wszystkie pociągi na bocznicy zakładu płockiej Petrochemii mają być zasilane właśnie tym pierwiastkiem.

Orlen pełni również dominującą rolę w Bursztynowej i Mazowieckiej Dolnie Wodorowej – dwóch inicjatywach, które mają przyczynić się do rozwoju tej technologii w Polsce. Po zasilane wodorem autobusy w komunikacji zbiorowej sięgają samorządy polskich miast, np. Szczecina, Krakowa czy Poznania, a w pierwszej połowie września ZE PAK i Polsat Plus otworzyły w Warszawie pierwszą ogólnodostępną stację wodorową. Najmniej dynamicznie wodorowy transport rozwija się w sektorze indywidualnym – wg zeszłorocznych danych zasilanych w ten sposób samochodów jest w Polsce około 120. Tym niemniej biorąc pod uwagę działania firm i spółek państwowych, infrastruktura do transportu wodoru, nad którą badania prowadzi PSG, może wkrótce okazać się niezbędna.

– Czytaj także: W Warszawie każdy może zatankować auto… wodorem! To pierwsze takie miejsce w Polsce

Źródło: wnp.pl, psgaz.pl

Fot. Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.