Zrównoważony rozwój Lokalne społeczności sprzeciwiają się transformacji energetycznej. Rośnie liczba pozwów 07 lipca 2025 Zrównoważony rozwój Lokalne społeczności sprzeciwiają się transformacji energetycznej. Rośnie liczba pozwów 07 lipca 2025 Przeczytaj także Zrównoważony rozwój Drewniane miasto dla miliona ludzi. Czy brytyjski Forest City to nowy kierunek zielonego budownictwa? W Europie rodzi się projekt, który może zrewolucjonizować myślenie o zielonym budownictwie: nowe miasto dla miliona ludzi, oparte w dużej części na drewnie, transporcie publicznym i odbudowie przyrody. Bez futurystycznych eksperymentów i bez projektowania z myślą wyłącznie o najzamożniejszych, za to z ambicją stworzenia przystępnych cenowo mieszkań w ramach niskoemisyjnej, nowoczesnej urbanistyki. Forest City 1 staje się jednym z najciekawszych eksperymentów klimatycznych na kontynencie. Zrównoważony rozwój Kodeks Ziemi: państwo przejmie wnętrze Ziemi? Nowe zasady własności surowców i energii pod powierzchnią Rząd pracuje nad nowym Kodeksem Gospodarowania Wnętrzem Górotworu, znanym też jako Kodeks Ziemi, który ma uporządkować przepisy dotyczące tego, kto ma prawo do zasobów znajdujących się pod powierzchnią naszych działek. Dokument przygotowywany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) ma wprowadzić jasne zasady dotyczące własności i eksploatacji zasobów naturalnych – od geotermii po surowce krytyczne – istotne w procesie transformacji energetycznej. Coraz więcej grup ludności lokalnej wnosi pozwy przeciwko organizacjom zajmującym się transformacją energetyczną. Przedmiotem protestów jest łamanie praw człowieka i degradacja środowiska, związane z wydobyciem surowców i instalowaniem farm OZE. Inwestorzy i deweloperzy projektów OZE oraz firm wydobywczych powinni bardziej uwzględniać głos lokalnych społeczności oraz ekologiczne znaczenie eksploatowanych terenów. Reklama Transformacja energetyczna a prawa człowieka Według Business & Human Rights Resource Centre (BHRRC) coraz częściej pozywane są firmy za szkody związane z rozwojem energii odnawialnej. Według danych Business & Human Rights Resource Centre (BHRRC) największy sprzeciw wyrażają ludności tubylcze. Od 2009 roku na całym świecie udokumentowano 95 spraw sądowych wszczętych przez osoby bezpośrednio dotknięte szkodami, związanymi z rozwojem energii odnawialnej. 77% spraw wniesiono po 2018 roku, co pokazuje, że im szybciej postępuje transformacja energetyczna, tym częściej dochodzi do sporów. Szkody, z którymi spotykają się mieszkańcy eksploatowanych obszarów są zazwyczaj związane z wydobyciem minerałów oraz instalowaniem farm słonecznych i wiatrowych. Banki zamiast zielonej transformacji inwestują 869 mld dolarów w paliwa kopalne Przykład plemienia z Arizony Gorące źródło H’a’Kamwe to święte miejsce dla plemienia Hualapai w Wikieup w Arizonie. Rdzenna ludność uważa je za miejsce uzdrawiania, które symbolizuje ich związek z ziemią. Australijska firma górnicza ogłosiła plany wydobycia litu w aż 100 lokalizacjach w pobliżu H’a’Kamwe, który jest kluczowym surowcem w branży elektromobilności. Używa się go do produkcji baterii litowo-jonowych, napędzających pojazdy elektryczne. Przedstawiciele plemienia uznali, że działania firmy są sprzeczne z ich tradycją i świętym charakterem ziemi, dlatego w sierpniu 2024 roku wnieśli pozew do sądu okręgowego w Arizonie przeciwko amerykańskiemu Biuru Gospodarki Ziemią. Zarzucono mu naruszenie ustawy o ochronie dziedzictwa narodowego oraz ustawy o polityce ochrony środowiska. Trwają protesty przeciwko rozpoczęciu prac nad wydobyciem litu, a plemię Hualapai walczy o nienaruszalność swojej świętej ziemi. Głos ludzi jest ważny Według BHRRC niemal 65% spraw sądowych dąży do trwałego lub tymczasowego wstrzymania danego projektu, powołując się na rzekome naruszenia praw człowieka i degradację środowiska. To poważne ostrzeżenie dla firm zajmujących się transformacją energetyczną. Głos lokalnej ludności powinien być słyszany i brany pod uwagę podczas eksploatowania terenów na rzecz pozyskiwania surowców lub budowy instalacji OZE. Przejście na czystsze źródła energii jest niezbędne, jeśli mamy zająć się kryzysem klimatycznym – ale nie może się to odbywać kosztem posiadaczy praw na pierwszej linii frontu – powiedziała Elodie Aba, starsza badaczka prawna w BHRRC. Chociaż w polskich Sudetach wydobywa się niewielkie ilości litu, eskalacja tego procesu może zaalarmować lokalne społeczności. Wśród Polaków panuje silne przywiązanie do rdzennej ziemi, dlatego przed podjęciem decyzji władze powinny mieć na uwadze dobro swoich obywateli. Transformacja powinna przynosić korzyści klimatyczne i jednocześnie respektować prawa społeczności oraz środowisko naturalne. Potrzebne są kompromisy i dialog, by przejście na OZE było korzystne dla wszystkich stron. Zobacz też: Greenwashing pod lupą sądów. Rośnie liczba pozwów za fałszywe kredyty węglowe Źródła: The Guardian, BHRRC Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.