Ekologia System kaucyjny ruszył. Gminy alarmują: bez wsparcia wzrosną opłaty za odpady 13 października 2025 Ekologia System kaucyjny ruszył. Gminy alarmują: bez wsparcia wzrosną opłaty za odpady 13 października 2025 Przeczytaj także Ekologia Więcej PSZOK-ów, mniej pieniędzy dla gmin. Nowelizacja ustawy bez zgody samorządów Rząd przygotował nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wprowadza nowe obowiązki, rozbudowę PSZOK-ów, liczne ulgi dla… Ekologia Zwierzęta jako sprzymierzeńcy w walce z odpadami. Jak zmieniają nasze nawyki? Coraz więcej miast szuka nowych sposobów na ograniczenie odpadów w przestrzeni publicznej. Obok klasycznych rozwiązań pojawia się kierunek, który jeszcze kilka lat temu brzmiał jak futurystyczna ciekawostka: wykorzystanie inteligencji dzikich zwierząt. Pilotaże ze Szwecji, Francji i Holandii pokazują, że ptaki i psy potrafią uczyć się nowych zachowań i realnie zmniejszać zanieczyszczenie, zwłaszcza tam, gdzie tradycyjne metody zawodzą. Dziś o takich projektach mówi się nie tylko jako o ciekawostkach, lecz jako o realnych rozwiązaniach, które wymagają rzetelnej oceny. Trwa okres przejściowy systemu kaucyjnego, a samorządy przygotowują się na spadek przychodów w sektorze gospodarowania odpadami. Wiele gmin już teraz podwyższa stawki za wywóz śmieci dla mieszkańców, tłumacząc to rosnącymi kosztami systemu. Co istotne środki za nieodebraną kaucję trafiają bezpośrednio do operatorów systemu, a nie do gmin. Reklama Spis treści ToggleSystem kaucyjny zaczyna wchodzić w życieWiększość Polaków popiera system kaucyjnyPodwyżki za wywóz śmieciCeny już idą w góręBrak wsparcia dla gminZysk dla operatorów, koszt dla obywateli System kaucyjny zaczyna wchodzić w życie Od początku października obowiązuje w Polsce system kaucyjny. Do napojów w metalowych puszkach oraz szklanych i plastikowych butelkach jest doliczana kaucja, którą można odzyskać przekazując opakowanie do specjalnego punktu zbiórki. Zgodnie z przepisami kaucja wynosi 50 groszy za każdą butelkę lub puszkę o pojemności do 3 litrów. Opłatę odzyskuje się przy zwrocie opakowania w sklepie lub automacie. Co ważne dotyczy to tylko nowych opakowań, które dopiero pojawiają się na sklepowych półkach. Według zapewnień Ministerstwa Klimatu i Środowiska (MKiŚ) po trzymiesięcznym okresie przejściowym system kaucyjny ma działać sprawnie, a od stycznia 2026 roku efektywnie ograniczać ilość odpadów. Nowy system budzi wątpliwości samorządów odpowiedzialnych za gospodarkę odpadami, które obawiają się wzrostu kosztów i braku jasnych zasad rozliczeń. Niektórzy z nich są zdania, że system kaucyjny może spowodować konieczność wprowadzenia podwyżek za wywóz śmieci dla mieszkańców. System kaucyjny w praktyce. Jak producenci omijają nowe przepisy? Większość Polaków popiera system kaucyjny Według nowego sondażu przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski ponad 60% Polaków wyraziło poparcie dla systemu kaucyjnego. 24% opowiedziało się przeciwko nowemu systemowi, a 15% pytanych nie miało zdania na ten temat. Respondenci zostali również zapytani o to, na ile orientują się jake są zasady systemu kaucyjnego. Bardzo dobrze orientowało się w nich 16% badanych, a dobrze – 48%. Z kolei 30% deklaruje słabą orientację, a 6% przyznaje, że w ogóle nie zna zasad systemu. Większość respondentów twierdzi, że wie, ile wynosi kaucja za zwrot butelek i puszek, a 67% uważa, że jej wysokość jest „w sam raz”. Z sondażu wynika również, że 72% Polaków zamierza zwracać opakowania do punktów zbiórki i tylko 13% zadeklarowało, że nie zamierza korzystać z systemu kaucyjnego. Dodatkowo połowa respondentów uważa, że system kaucyjny znacząco zmniejszy ilość odpadów plastikowych w środowisku. Podwyżki za wywóz śmieci Z badania Izby Branży Komunalnej (IBK) wynika, że niemal 40% Polaków obawia się wzrostu zarówno cen produktów, jak i kosztów związanych z gospodarowaniem odpadami. Specjaliści podkreślają, że zmiany w funkcjonowaniu systemu mogą w praktyce przełożyć się na wyższe opłaty za wywóz śmieci, co stanowi realne zagrożenie dla domowych budżetów. Zdaniem samorządowców oddawanie opakowań do specjalnych punktów zbiórki doprowadzi do dużego deficytu cennych surowców, takich jak butelki PET oraz puszki, które wcześniej trafiały do zakładu utylizacyjnego. Dotychczas sprzedaż surowców wtórnych, takich jak butelki PET i puszki, pozwalała obniżać koszty systemu gospodarowania odpadami nawet o 12 mln zł rocznie, co przekładało się na niższe opłaty dla mieszkańców. Dodatkowo, mimo obniżenia przychodów związanych z brakiem opakowań, sektor gospodarowania odpadami nadal będzie funkcjonował, a umowy z firmami odbierającymi odpady są długoterminowe, więc nie ma możliwości szybkiego dostosowania kosztów do nowych warunków. Ceny już idą w górę W Szczecinie od nowego roku opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wzrosną średnio o 4,5% – decyzja miejskich radnych jest uzasadniona rosnącymi kosztami funkcjonowania całego systemu. Gdynia wprowadziła podwyżkę opłat równo z wejściem w życie systemu kaucyjnego, a ceny wzrosły średnio o 20%. Podobne projekty przygotowano już w m.in. Pułtusku, gdzie cena za wywózkę śmieci wzrośnie z 29 do 35 zł miesięcznie od osoby, co oznacza, że czteroosobowa rodzina zapłaci rocznie niemal 1700 zł – około 300 zł więcej niż dotychczas. W wielu innych miastach podwyżki wydają się nieuniknione. W Gdańsku trwają analizy mające określić, jak wprowadzenie systemu kaucyjnego wpłynie na cały system gospodarowania odpadami. Od wyników tych analiz zależy, czy i kiedy miasto zdecyduje się na zmianę stawek. Według przewidywań ekspertów IBK wydatki w systemie gospodarowania odpadami mogą wzrosnąć o 1-2 mld zł rocznie, co oznacza, że gminy będą musiały podnieść opłaty za odpady o 20-30%. Brak wsparcia dla gmin Jednym z najbardziej dyskutowanych elementów systemu kaucyjnego jest sposób rozdysponowania środków z niezwróconych kaucji. Zgodnie z ustawą, pieniądze za opakowania, których konsumenci nie oddadzą do punktów zbiórki, trafią do operatorów systemu, a nie do gmin. Samorządy wielokrotnie apelowały o zmianę tego rozwiązania, wskazując, że to one ponoszą koszty zagospodarowania takich odpadów. Brak wpływów z niezwróconych kaucji może więc dodatkowo obciążyć lokalne budżety i w konsekwencji skutkować podwyżkami opłat dla mieszkańców. Dodatkowo trwają dyskusje nad tym, kto odpowiada za opakowania pozostawione obok automatów, które nie przynależą do systemu kaucyjnego. Klient się pomyli, będzie chciał wrzucić butelkę bez znaczka kaucji. Kaucjomat tego nie przyjmie. Mieszkaniec się zdenerwuje, wrzuci to obok. Kto odpowiada za opakowania pozostawione obok? – pyta Olga Goitowska, pełnomocniczka prezydenta Gdańska ds. gospodarki cyrkularnej. Powyższy scenariusz nie jest fikcyjny, tego typu sytuacje miały miejsce rok temu w Węgrzech, w pierwszych miesiącach po starcie systemu kaucyjnego. Chociaż po upływie trzech miesięcy problem zniknął, to odpowiedzialność za zagospodarowanie odpadów porzuconych pod kaucjomatami ponosiły gminy. Zysk dla operatorów, koszt dla obywateli Wprowadzenie systemu kaucyjnego to bez wątpienia krok w stronę bardziej odpowiedzialnej gospodarki odpadami i ograniczenia ilości plastiku trafiającego do środowiska. Poziom recyklingu odpadów komunalnych w Polsce wynosił około 38% w 2022 roku, co jest poniżej średniej Unii Europejskiej. Wprowadzenie systemu kaucyjnego może pomóc zwiększyć go nawet do 90%. Choć idea jest słuszna i wpisuje się w unijne cele ekologiczne, samorządy coraz głośniej alarmują, że brakuje im realnego wsparcia finansowego i organizacyjnego w procesie wdrażania nowego systemu. Ponieważ środki z niezwróconych kaucji trafią do operatorów systemu, a nie do gmin, które dodatkowo wciąż zajmują się zbiórką odpadów, lokalne samorządy zostaną z dodatkowymi kosztami, nie mając przy tym narzędzi ani funduszy, by je zrekompensować. W efekcie, jak wskazują eksperci, finansowe obciążenie może w coraz większym stopniu spadać na mieszkańców poprzez wzrost opłat za gospodarowanie odpadami. System kaucyjny ma szansę stać się ważnym elementem zielonej transformacji w Polsce, jednak bez odpowiedniego wsparcia dla gmin może okazać się, że ekologiczna odpowiedzialność zostanie przerzucona głównie na obywateli. Zobacz też: Europa żyje ponad stan środowiska. Raport EEA 2025 alarmuje o kryzysie Źródła: PAP, Portal Samorządowy, Trójmiasto.pl, Forsal, gov.pl, MKiŚ Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.