Zmiany klimatu Burze i powodzie w Europie. Co dalej? 28 lipca 2021 Zmiany klimatu Burze i powodzie w Europie. Co dalej? 28 lipca 2021 Przeczytaj także Zmiany klimatu Tradycyjna zima wróci do Polski? Długoterminowa prognoza pogody na sezon 2025/2026 Po wyjątkowo ciepłym początku grudnia, który zaburzył typowy rytm sezonu, przed synoptykami stanęło pytanie, jak w takich warunkach będzie rozwijać się tegoroczna zima? Najnowsze analizy IMGW pokazują, że odpowiedź nie jest jednoznaczna – w różnych częściach kraju sezon zimowy może wyglądać zupełnie inaczej, a jego przebieg coraz silniej odzwierciedla zmieniający się klimat. Zmiany klimatu Dlaczego bociany zimują w Polsce? Zmiany klimatu a nowe zwyczaje migracyjne Coraz więcej bocianów pozostaje w Polsce na zimę, co jeszcze niedawno było zjawiskiem marginalnym. Łagodniejsze zimy, wyższe temperatury i krótsze okresy mrozów sprawiają, że ptaki znajdują tu wystarczająco pożywienia i bezpieczne miejsca do przetrwania. Specjaliści podkreślają, że choć zimujące bociany wciąż należą do rzadkości, ich obecność nie zawsze oznacza konieczność udzielania im pomocy. Prawie dwa tygodnie po powodzi w belgijskim mieście Verviers wciąż pozostało setki domów, które nie nadają się do zamieszkania. Niektóre z nich mają dostęp do bieżącej wody, ale większość jest bez prądu i gazu. Czy burze i ulewne deszcze nadal będą się pojawiać? Reklama Straty Wśród wielu krajach świata, dotkliwie ucierpiały te, znajdujące się na naszym kontynencie. Belgia i Niemcy ucierpiały z powodu lipcowych powodzi najbardziej. W Niemczech zginęło ok. 160 osób, a w Belgii blisko 50. Angela Merkel, kanclerz RFN, obiecała, że „rząd federalny i poszczególne regiony będą działać wspólnie na rzecz stopniowego przywracania porządku na zniszczonych terenach”. Minister finansów Olaf Scholz, powiedział, że na cele odbudowy po klęskach rząd przeznaczy w pierwszej kolejności 300 mln euro. Niemcy chcą ratować kraj przed zmianami klimatycznymi. A co z resztą Europy? Burze i powodzie z powodu zmian klimatu Naukowcy mówią jednogłośnie: burze i deszcze pojawiają się coraz częściej z powodu zmian klimatu. Badacze z Newcastle University twierdzą, że 14-krotnie zwiększy się częstotliwość ich występowania. Analizując precyzyjny model klimatyczny angielskiego centrum UK Met Office Hadley Centre naukowcy nie mieli wątpliwości co do swoich wniosków. To centrum nauki jest jednym z czołowych brytyjskich ośrodków badań nad zmianami klimatycznymi. Klęski żywiołowe w zachodniej Europie. Jaki mają związek z ociepleniem klimatu? Dlaczego burze są tak intensywne w jednym miejscu i powodują znaczne zniszczenia na konkretnym obszarze? Naukowcy wyjaśniają: – Zmiany klimatu powodują, że burze przemieszczają się wolniej. Powoduje to dużo większe opady w jednym miejscu. Dzisiaj takie stacjonarne burze zdarzają się w Europie oraz niekiedy w basenie Morza Śródziemnego. Na angielskiej stronie metoffice.gov.uk można znaleźć aktualizowane ostrzeżenia o powodziach w całej Europie Czy za późno na zmianę (klimatu)? Polacy chętnie śledzą radary burzowe. Ale, czy to wystarczy? Jak mówią naukowcy z Newcastle University po pierwsze trzeba było zapobiec nadmiernej emisji gazów cieplarnianych, które teraz powodują takie anomalia pogodowe. Globalne ocieplenie postępuje szybciej niż się spodziewaliśmy. A to z kolei spowoduje coraz częściej pojawiające się burze, ulewne deszcze oraz powodzie w Europie. Te przewidywania powinny skłonić poszczególne kraje do ulepszenia systemów ostrzegawczych oraz systemów, chroniących przed nieuchronnymi zmianami klimatycznymi. – Nasze odkrycie, że powolne intensywne ulewne deszcze mogą być 14 razy częstsze do końca stulecia w scenariuszu wysokiej emisji RCP8.5, pokazuje poważne skutki, których możemy się spodziewać w całej Europie, jeśli nie ograniczymy emisji gazów cieplarnianych – mówi profesor Lizzie Kendon z Met Office i profesor na Bristol University. źródło: pap.pl, euronews.com, metoffice.gov.uk Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.