Świat Chińczycy zbudują ogromny projekt fotowoltaiczny w Czarnobylu 18 stycznia 2017 Świat Chińczycy zbudują ogromny projekt fotowoltaiczny w Czarnobylu 18 stycznia 2017 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Ogromna eksplozja reaktora atomowego w Czarnobylu oprócz spowodowania ponad 4000 zgonów poprzez napromieniowanie skaziła teren ponad 30 km2 wokół reaktora i miasta Prypeć. Obszar ten z uwagi na zanieczyszczenie izotopami promieniotwórczymi nie nadaje się do stałego zamieszkania przez ludzi, jednakże, jak już informowaliśmy władze Ukrainy znalazły inny pomysł na jego wykorzystanie. Powstać ma tutaj ogromna instalacja fotowoltaiczna. Reklama Inwestorami i wykonawcami instalacji mają być dwie firmy z Chin. Członek holdingu Golden Concord (GLC) będzie spółką odpowiedzialną za dostarczenie i instalację modułów fotowoltaicznych do inwestycji, a operatorem, odpowiedzialnym za bieżące naprawy, konserwację i utrzymanie instalacji – China National Machinery Corporation (Sinomach). Farma kosztować ma ponad miliard dolarów – tyle zainwestować chce Sinomach i GLC – i dostarczać około 1 gigawata mocy z powierzchni 2500 hektarów, umieszczonej całkowicie na terenie skażonej strefy. Jak komentuje Ostap Semerak, ukraiński Minister Środowiska i Zasobów Naturalnych: To tania ziemia, a rejon jest mocno nasłoneczniony. Daje to dobre podstawy do powodzenia projektu. A ponadto – linie przesyłowe wysokiej mocy są już dostępne na miejscu i bez problemu można je wykorzystać. Jak informowała spółka GLC, prace nad farmą mają się rozpocząć już w tym roku. Wypowiedzi przedstawicieli firmy są bardzo optymistyczne, zwracają oni uwagę, że „jest to doskonała okazja, dająca benefity społeczne i ekonomicznej lokalnej społeczności” i „pozwala na renowację zniszczonego obszaru z wykorzystaniem energii zielonej i odnawialnej”. Czyż może być piękniejszy przykład triumfu OZE nad konwencjonalnymi źródłami energii elektrycznej? Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.