Wiadomości OZE Chiny coraz więcej inwestują w technologie niskoemisyjne 29 maja 2017 Wiadomości OZE Chiny coraz więcej inwestują w technologie niskoemisyjne 29 maja 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Jak zauważają analitycy Chiny mocno starają się zdobyć pozycję światowego lidera w zakresie OZE, nie tylko wykorzystując sytuację na rynku wewnętrznym, ale także przy wykorzystaniu mocnej ekspansji międzynarodowej. Reklama Agencja Rozwoju Przemysłu z Katowic w swoim opracowaniu wskazuje, że poziom Chińskich inwestycji zagranicznych w technologie niskoemisyjne wzrósł w zeszłym roku o około 60%. Dzięki temu Państwo Środka zainwestowało aż 32 miliardy dolarów w tego typu systemy poza swoimi granicami. Analitycy są zgodni co do faktu, że chiński kapitał ma ogromny potencjał, a inwestycje w OZE za granicami ma wykreować nowe rynki zbytu dla produkowanych w Chinach podzespołów. Grupa CTG, przedstawiana jest w raporcie ARP jako przykładowa – jej aktywa szacuje się na niemalże 100 miliardów dolarów. Grupa ta prowadzi aktywną ekspansję na całym świecie. Osobnym zagadnieniem, jeśli chodzi o ekspansję producentów systemów PV z Chin są stosowane przez spółki z Państwa Środka praktyki dumpingowe. Doprowadziły one m.in. do upadku amerykańskiej Sunvivy, która nie wytrzymała niezdrowej konkurencji z chińczykami. Firma ta była jednym z największych producentów systemów PV w USA. Wcześniej, w 2009 roku, z tego samego powodu z problemami finansowymi borykała się Solyndra, którą przed bankructwem uratowała ingerencja rządowa. Specjalne cła, mające na celu uchronienie lokalnych producentów systemów PV już dawno wprowadziła Unia Europejska. Teraz Turcja idzie w ich ślady. Karne cła mają objąć import modułów PV od chińskich firm takich jak: Trina Solar, Renesola czy Yingli. Ograniczenie importu nie przeszkadza Turcji ambitnie planować rozwoju sektora PV – do 2023 roku kraj ten chce wybudować 5 GW systemów fotowoltaicznych. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.