Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Fabryka baterii do samochodów elektrycznych powstanie w Polsce? Duży gracz rozważa inwestycję

Fabryka baterii do samochodów elektrycznych powstanie w Polsce? Duży gracz rozważa inwestycję

Fabryka baterii do samochodów elektrycznych powstanie w Polsce? Duży gracz rozważa inwestycję

Baterie litowo-jonowe do samochodów elektrycznych są produkowane w Polsce przez wiele firm i stanowią już 2,4% polskiego eksportu. Teraz kolejny duży gracz chce wkroczyć do naszego kraju z produkcją tych istotnych w rozwoju elektromobilności urządzeń. Według “Pulsu Biznesu” taką inwestycję planuje firma Samsung. Mówi się o fabryce wartej 2 mld euro.

Reklama

Polska bateriami stoi. Kolejny koncern ostrzy sobie zęby

W Polsce baterie do samochodów elektrycznych produkuje kilka firm: LG Energy Solutions, Northvolt, Umicore czy Capchem. Chociaż samochody zasilane prądem nie są u nas tak popularne jak w niektórych krajach zachodu czy Chinach, Polska stała się zagłębiem produkcji akumulatorów używanych w branży elektromobilności. Nic więc dziwnego, że kolejne firmy są zainteresowane budową tu swoich fabryk. Jedną z nich jest koreański koncern Samsung SDI, który według wtorkowego wydania “Pulsu Biznesu” poszukuje możliwości budowy zakładu w naszym kraju.

Na ten moment koreańczycy mają fabrykę baterii do elektryków w pobliżu Budapesztu na Węgrzech. W kraju tym rozbudowywany jest również drugi tego typu zakład firmy. Samsung SDI produkuje akumulatory, które trafiają potem m.in. do samochodów marki BMW, Volkswagen czy Hyundai.

Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, Polska zajmuje drugie miejsce na świecie (po Chinach) jeśli chodzi o produkcję baterii litowo-jonowych. Największym producentem akumulatorów w naszym kraju jest firma LG Energy, której fabryka mieszcząca się niedaleko Wrocławia osiągnęła moce produkcyjne na poziomie 100 GWh. Czy planowany zakład Samsunga zdeklasuje LG na naszym rynku?

Czy fabryka nowoczesnych baterii powstanie pod Gdańskiem?

Według ustaleń “Pulsu Biznesu”, Koreańczycy rozglądają się w Polsce za działką o powierzchni ok. 200 ha, a jedną z rozważanych lokalizacji są okolice Gdańska. Na ten moment nie podjęto jeszcze żadnej oficjalnej decyzji, ale rozmowy na ten temat rozpoczęły się już w ubiegłym roku. Szczegóły mamy poznać najwcześniej na początku 2025 roku.

Warto zaznaczyć, że niedawno Samsung pochwalił się przełomem w produkcji innowacyjnych baterii półprzewodników. Według Koreańczyków technologia ta może pozwolić na tworzenie bardziej wydajnych akumulatorów, które będą również szybciej się ładować. Poza tym użycie półprzewodników sprawia, że baterie mają większą gęstość energii, a więc przy takich samych gabarytach jak tradycyjne baterie, wyprzedzają je pod względem pojemności. Samsung zapowiedział, że będą mogły się ładować w nawet 10 minut, pozwalając potem na 900-1000 km jazdy.

– Akumulatory w pełni półprzewodnikowe mogą zwiększyć bezpieczeństwo, zastępując ciecz ciałem stałym. Jeśli zostaną umieszczone w opakowaniu o tych samych rozmiarach co istniejące produkty, można oczekiwać, że będą lżejsze i zajmą mniej miejsca, co może obniżyć koszty produkcji pojazdów. Jest to szczególnie interesujące dla producentów samochodów elektrycznych – powiedział podczas konferencji Ko Joo-young, wiceprezes Samsung SDI. – W zeszłym roku zbudowaliśmy pilotażową linię produkcyjną, która umożliwi masową produkcję akumulatorów półprzewodnikowych w 2027 roku. Dostarczaliśmy klientom pierwsze próbki akumulatorów i dostaliśmy o nich pozytywne opinie – dodał.

Czy to właśnie w Polsce będą produkowane nowe, półprzewodnikowe akumulatory od Samsunga? Przekonamy się być może już za kilka miesięcy.

– Czytaj także: Tych pojazdów SCT w Warszawie nie dotyczy. Sprawdź, czy możesz wjechać

Źródła: benchmark.pl, polskiprzemysl.com.pl, wnp.pl, motoryzacja.interia.pl

Fot. Canva (KeremYucel, .shock)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.