Budownictwo Falowane ściany pozwolą zaoszczędzić na ogrzewaniu. Nowa technologia pasywnie chłodzi budynki 18 sierpnia 2024 Budownictwo Falowane ściany pozwolą zaoszczędzić na ogrzewaniu. Nowa technologia pasywnie chłodzi budynki 18 sierpnia 2024 Przeczytaj także Budownictwo Obowiązkowa fotowoltaika i nowe wymogi dla inwestorów. UE zmienia zasady w budownictwie Budowa domu lub jego modernizacja w najbliższych latach będzie wiązać się z zupełnie nowymi wymaganiami prawnymi i finansowymi. Unijne regulacje, które stopniowo wchodzą w życie, zmieniają podejście do ogrzewania, projektowania i użytkowania budynków, a ich skutki odczują zarówno inwestorzy indywidualni, jak i samorządy. Dla wielu właścicieli nieruchomości oznacza to konieczność przygotowania się na nowe koszty inwestycyjne. Budownictwo Nowe wymogi dla kominków od 2026 roku: 5 tys zł kary za przekroczenie norm. Jak sprawdzić swoje urządzenie? W Polsce funkcjonuje dziś blisko 1,5 mln kominków, a wiele z nich to urządzenia montowane ponad dekadę temu, bez obecnie wymaganych certyfikatów. Dlatego część województw już wcześniej wprowadziła ograniczenia dotyczące eksploatacji starych kominków, a kolejne zapowiadają podobne przepisy. Trend ten wpisuje się w szersze działania Unii Europejskiej, która pracuje nad zaostrzeniem norm emisji dla domowych palenisk. Dbanie o efektywność energetyczną budynków to temat, który zaprząta dziś głowy nie tylko badaczy czy architektów, ale też każdego z nas. Odpowiednia termoizolacja powoduje bowiem zmniejszenie rachunków za ogrzewanie i prąd. Nowym rozwiązaniem na pasywne schłodzenie obiektu jest pokrycie jego zewnętrznych ścian specjalną falowaną powierzchnią. Tę metodę zbadali ostatnio naukowcy z Uniwersytetu Columbia. Reklama Pasywne chłodzenie budynków sposobem na oszczędzanie Zespół, który opracował nową metodę pasywnego chłodzenia budynków, składał się z grupy naukowców z Uniwersytetu Columbia, zajmujących się fizyką stosowaną, a także ucznia z liceum Henry’ego M. Gunna i badacza z Uniwersytetu Kalifornijskiego. Opracowanie falowanej powierzchni było wynikiem serii kilku eksperymentów, które rozpoczęły się od opracowania specjalnego chłodzącego materiału. Gdy był nim pokrywany dach budynków, ilość ciepła, która dostawała się do środka, malała o nawet 20%. Dlaczego? Materiał na dachu działał na zasadzie tzw. chłodzenia radiacyjnego. Oznacza to, że w dość dużym stopniu odbijają one promienie słoneczne i uwalniają ciepło, zamiast je pochłaniać. Jak podkreślają autorzy badania, w ostatnich latach chłodzenie radiacyjne przykuło wyjątkowo dużą uwagę świata naukowego, dzięki czemu opracowywane są kolejne materiały o takich właśnie właściwościach. Wśród nich można wskazać polimery, kompozyty, struktury fotoniczne czy tzw. metamateriały. Umieszczenie materiału chłodzącego radiacyjnie na dachach przyniosło zadowalające efekty, więc badacze postanowili sprawdzić co się stanie, kiedy pokryją nim ściany budynku. Niestety to rozwiązanie okazało się mniej skuteczne, głównie przez otoczenie danego obiektu. Ściany co prawda odbijały światło słoneczne, jednak ciepło uwalniane przez otoczenie nadal było przez nie pochłaniane. Badacze zwracają uwagę, że jest to szczególnie problematyczne w miastach, gdzie budynki najczęściej otacza beton, który oddaje ciepło uzyskane z promieni słonecznych do otoczenia. Nie popełniaj tych błędów, jeśli masz pompę ciepła Zygzakowata ściana pozwoli schłodzić domy W jaki sposób badacze postanowili rozwiązać ten problem? Okazało się, że dobrym sposobem jest umieszczenie na powierzchni ścian falistej struktury. Dzięki temu światło i ciepło emitowane na budynek od dołu (a więc w przypadku miast najczęściej z betonu) padało na zupełnie inną powierzchnię, niż to, które pochodziło z góry (a więc z promieni słonecznych. Pozwoliło to na pokrycie ściany dwoma różnymi materiałami. Badacze wykorzystali dwie odmiany powierzchni chłodzącej radiacyjnie. Pierwsza z nich, którą pokryte były części ściany skierowane w górę, była emisyjna (ang. emissive), a więc emitowała ciepło na zewnątrz. Druga z nich, ta na dolnych połowach zagięć, była odbijająca (ang. reflective) – odbijała wydzielane przez beton promieniowanie podczerwone z powrotem. Naukowcy nazwali tę konstrukcję ścianą ERZ, to jest skrótem od emissive/reflective zigzag czyli emisyjny/odbijający zygzag. Nazwa odnosi się oczywiście do falowanego kształtu pokrycia. Jak wynika z testów tego rozwiązania temperatura w obiekcie ze ścianą ERZ była o średnio 2,3°C niższa, niż w miejscu pozbawionym tego rozwiązania. W najgorętszym momencie dnia ta różnica urosła do 3,1°C. Badacze odpowiedzialni za odkrycie prowadzili swój eksperyment na modelowych małych konstrukcjach umieszczonych nad powierzchnią asfaltową w letni, upalny dzień. Wyniki eksperymentu sugerują jednak, że zastosowanie tego rozwiązania na większą skalę i w prawdziwych budynkach może przynieść równie zadowalające skutki i spore oszczędności. – Czytaj także: Państwo zasilane w 100% ze słońca? To może być prawdą już w 2050 roku Źródła: techxplore.com, cell.com Fot. cell.com, Canva (chunni4691) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.