Wiadomości OZE Katar prekwalifikował 16 deweloperów do udziału w aukcji 500 MW nowych mocy słonecznych 12 października 2018 Wiadomości OZE Katar prekwalifikował 16 deweloperów do udziału w aukcji 500 MW nowych mocy słonecznych 12 października 2018 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Katarski państwowy operator sieci energetycznej i wodnej – Kahrama, podał, że prekwalifikował 16 spółek do mającej się niebawem odbyć aukcji nowych mocy systemów fotowoltaicznych. Firmy walczyć będą o możliwość instalacji 500 MW nowych mocy OZE. Proces prekwalifikacji spółek trwał od maja tego roku. Reklama Kahrama podała oficjalną listę firm, które zostały wybrane do udziału w aukcji. Są to: włoski Enel, francuskie Engie oraz Total, niemiecka Innogy, turecki Zorlu Enerji, X-Elio z Hiszpanii, CGL New Energy z Hong Kongu, chińskie spółki JinkoPower oraz Power Construction Corporation of China, koreańskie firmy Kepco i Hanwa Q Cells oraz pięć spółek z Japonii: Mirsubishi, Mitsui&Co, Sojitz, Marubeni i Itochu. Teraz do wybranych firm trafić muszą oficjalne prośby o udział w aukcji, a do końca roku do Kahrama spłynąć powinny oferty. Aukcja dotyczyć ma jednego projektu fotowoltaicznego, który zlokalizowany będzie w okolicy Al.-Kharsaaq, na zachód od Doha, stolicy państwa. Przewidziano tam możliwość instalacji aż 700 MW nowych mocy PV. Pierwsza faza projektu, w ramach której zainstalowane ma być 350 MW nowych mocy, zostanie podłączona do sieci do 2020 roku, jak zakłada narodowa strategia Kataru na rozwój OZE w latach 2018-22. Umowy z operatorami podpisywane są na 25 lat. Przyjęty przez Kahrama model biznesowy zakłada, że po wygaśnięciu tej umowy, własność farmy przejść ma na państwowego operatora sieci energetycznej. Pierwsza faza projektu, który docelowo osiągnąć może nawet 1 GW mocy, kosztować ma, jak szacują analitycy, od 500 do 600 milionów dolarów. Rolę strategicznego krajowego inwestora w tym projekcie pełnić będzie Siraj Power Energy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich – spółka założona przez firmę naftową Qatar Petroleum (QP) w czerwcu tego roku. 40% udziałów w nowej spółce posiada QP, a pozostałe 60% Kahrama. Nowa strategia rozwoju OZE w Katarze, uchwalona pod koniec zeszłego roku, zakłada dywersyfikację systemu energetycznego w tym kraju z dużym naciskiem na PV. Jest to logiczne, biorąc pod uwagę nasłonecznienie tego kraju. Póki co Katar jest jednym z najsłabiej wspierających fotowoltaikę krajów na Bliskim Wschodzie, jeśli chodzi o instalację farm. Posiada on natomiast fabrykę modułów PV, która znajduje się pod Doha. Produkuje ona obecnie około 300 MW modułów rocznie. Jej operatorem jest lokalna firma Qatar Solar Energy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.