Podczas ostatniej konferencji prasowej wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka podał dokładne daty dotyczące wprowadzenia ustawy wiatrakowej. Nowe przepisy mają znacząco ułatwić budowę nowych turbin wiatrowych w Polsce i przyspieszyć rozwój odnawialnych źródeł energii w naszym kraju. Kiedy przepisy mają zacząć obowiązywać?

Ustawa wiatrakowa powraca

Wczoraj (czwartek, 22 sierpnia) odbyła się konferencja prasowa wiceszefa MKiŚ Miłosza Motyki w Piotrkowie Trybunalskim. Podczas wystąpienia wiceminister podał, kiedy dokładnie możemy się spodziewać prac oraz wprowadzenia nowej ustawy wiatrakowej. Jest to ta sama ustawa, która jeszcze przed zaprzysiężeniem aktualnego rządu, w listopadzie i grudniu 2023 roku, wywołała spore kontrowersje.

Przypomnijmy: projekt ustawy zakładał zmniejszenie minimalnej odległości turbin wiatrowych do 300 m w przypadku zabudowy wielorodzinnej, parków narodowych i rezerwatów przyrody oraz 400 m w przypadku zabudowy jednorodzinnej. Tak niska odległość wzbudziła spore kontrowersje, podobnie jak zapisy, które zdaniem niektórych polityków opozycji miały umożliwiać wywłaszczenie gruntów pod budowę farm wiatrowych.

Ostatecznie Polska 2050 i KO, partie które zgłosiły projekt, wycofały się z propozycji i zapowiedziały powrót do ustawy wiatrakowej w najbliższych miesiącach. W kwietniu, podczas wywiadu w Programie 1 Polskiego Radia, Miłosz Motyka deklarował, że prace nad nowymi przepisami trwają, a ich projekt ma szansę trafić na sejmową wokandę już w czerwcu. Tak się jednak nie stało. Teraz wiceminister podaje nowe terminy. Kiedy dojdzie do nowelizacji prawa związanego z farmami wiatrowymi?

Powraca ustawa wiatrakowa. Będą też zmiany dla prosumentów

Kiedy możemy się spodziewać nowych przepisów?

Podczas wczorajszej konferencji Miłosz Motyka wyraźnie zadeklarował chęć oddania ustawy wiatrakowej pod obrady sejmu już we wrześniu. Jest to najwcześniejszy możliwy termin, który może zaproponować, bowiem jeszcze do końca sierpnia trwa wakacyjna przerwa w pracach sejmu. Pierwsze posiedzenie po okresie urlopowym odbędzie się 11 września.

Motyka deklaruje, że to właśnie w przyszłym miesiącu projekt ustawy trafi do Rządowego Centrum Legislacyjnego, a według aktualnych założeń resortu prezydent podpisze ustawę do końca grudnia tak, aby wraz z początkiem 2025 roku weszła ona w życie.

– Szacujemy, że dzięki nowelizacji, która ma zostać przyjęta jeszcze w tym roku, będziemy mieć w systemie do 6 nawet gigawatów mocy więcej. To pozwoli na obniżenie rachunków i sprawi też, że będziemy mogli oddychać czystym powietrzem. Ponadto to rozwiązanie buduje nowe miejsca pracy, buduje łańcuch dostaw, ale przede wszystkim polski przemysł i firmy same chcą inwestować w tę energię, która jest energią zieloną, pochodzącą z odnawialnych źródeł – mówił Miłosz Motyka.

Jeśli chodzi o kontrowersyjne zapisy poprzedniego projektu ustawy, to już w kwietniu MKiŚ ustami Motyki deklarowało, że minimalna odległość turbin od zabudowań zostanie zwiększona do 500 m, a także że “nie będzie żadnych wywłaszczeń” pod budowę farm wiatrowych.

– Czytaj także: Książę William nie zgadza się ze swoim ojcem. Chodzi o farmy wiatrowe

Źródła: money.pl, radiolodz.pl, energetyka24.com

Fot. Canva (Ikostudio, simpson33)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.