Świat Niezwykle rzadkie żyrafy białe zabite przez kłusowników. Na świecie został tylko jeden osobnik 12 marca 2020 Świat Niezwykle rzadkie żyrafy białe zabite przez kłusowników. Na świecie został tylko jeden osobnik 12 marca 2020 Przeczytaj także Świat Rosja ukarała Google karą w wysokości 78 mln USD Rosyjski sąd nałożył na Alphabet, czyli właściciela Google, grzywnę w wysokości 8 miliardów rubli (77,9 mln USD) za niepodporządkowanie się wcześniejszym wyrokom. Świat Rosja nałożyła na Google karę 2,5 decyliona dolarów za bany na YouTube Rosyjskie państwowe kanały telewizyjne zażądały od Google wypłacenia 2 undecylionów rubli, co odpowiada kwocie 2,5 decyliona dol. w ramach rekompensaty za zablokowanie ich kont na YouTube. Profile te popierały inwazję na Ukrainę. We wtorek 10 marca strażnicy parku Ishaqbini Hirola Conservancy w Kenii poinformowali, że znaleźli ciała dwóch białych żyraf. Według nich samica i jej dziecko zostały zabite przez kłusowników. Gatunek ten jest niezwykle rzadki – na świecie został już tylko jeden osobnik. Reklama Unikalny kolor żyrafy białej jest wynikiem rzadkiej choroby genetycznej zwanej leucyzmem. Schorzenie to powoduje, że komórki nie wytwarzają pigmentacji, więc skóra ma niejednolite, białe lub blade zabarwienie. W przeciwieństwie do bielactwa, zwierzęta z leucyzmem nadal wytwarzają ciemny pigment w tkance miękkiej, dzięki czemu ich oczy są ciemne. O białych żyrafach cały świat usłyszał w 2017 roku, kiedy to po raz pierwszy udało się sfotografować aż trzy osobniki – matkę i dwa młode. Jak podaje CNN, rodzina białych żyraf przebywała na terenie nieogrodzonego rezerwatu Ishaqbini Hirola Community Conservancy w Kenii. Organizacja Wildlife Service przybyła do rezerwatu po otrzymaniu zgłoszenia, że żyrafy nie były widziane od przeszło trzech miesięcy. Strażnicy znaleźli ciała zwierząt w wiosce w hrabstwie Garissa. Jak poinformowali, zabite żyrafy to matka wraz z jednym młodym. Obecnie na cały świecie żyje już tylko jedna żyrafa biała – samiec. – To zabójstwo jest ciosem, zaprzepaszczeniem ogromnych kroków podjętych przez społeczność w celu ochrony rzadkich i unikatowych gatunków. To także sygnał do dalszych działań, by chronić zagrożone gatunki. Jest to ogromna strata, biorąc też pod uwagę badania naukowców, które poszły już na marne – powiedział Mohammed Ahmednoor, dyrektor Ishaqbini Hirola Community Conservancy. Władze Kenii wszczęły dochodzenie, które ma doprowadzić do ukarania kłusowników stojących za śmiercią zwierząt. Według danych Africa Wildlife Foundation zwierzęta te są zabijane ze względu na ich mięso oraz skórę – w ciągu ostatnich 30 lat wyginęło około 40 procent populacji całego gatunku. Źródło: gazeta.pl, ekologia.pl Fot. główna: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.