Odnawialni => Niezniszczalni to projekt edukacji ekologicznej obejmujący 500h zajęć w szkołach. Wzięło w nim udział ponad 8000 osób. Zrealizowany przez Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Zielonki w ramach Regionalnego Programu Wsparcia Edukacji Ekologicznej. Finansowany przez NFOŚiGW oraz gminy: Zielonki, Wielka Wieś, Michałowice, Igołomia-Wawrzeńczyce.

Świat OZE: Dlaczego Odnawialni => Niezniszczalni? Skąd pomysł na taką nazwę?

dr inż. Jacek Pietrzyk: Jeśli odłączymy nasze myślenie od uwarunkowań prawnych, to technologicznie większość rozwiązań OZE jest w stanie funkcjonować bez połączenia z krajową siecią elektroenergetyczną. Daje to wiele możliwości dla funkcjonowania w miejscach, w których budowa sieci jest ekonomicznie lub ekologicznie nieuzasadniona. Nasze funkcjonowanie jako ludzkości coraz mocniej opiera się na korzystaniu z energii. Dajmy tutaj przykład sklepu pełnego towaru, który zamyka drzwi z powodu braku energii, bo nie może używać kas fiskalnych. Gdy taka sytuacja trwa lokalnie przez godzinę, jest akceptowalna, ale co jeśli obejmie większy obszar przed dłuższy czas? Stąd posiadanie magazynów energii i możliwości korzystania z OZE dają właśnie tę niezależność, którą w naszym projekcie nazywamy niezniszczalnością.

Świat OZE: Kto jest głównym odbiorcą działań projektowych?

J.P.: Uczestnicząc w licznych spotkaniach zachęcających mieszkańców Małopolski do wymiany źródeł ogrzewania, stosowania rozwiązań OZE oraz termomodernizacji, zauważyliśmy dwie formy przekazu. Pierwsza dotyczy informowania o źródłach finansowania. Druga, prowadzona przez komercyjne firmy, pokazuje wybrane rozwiązania technologiczne. Zauważalne jest to, że uczestnicy spotkań nie w pełni rozumieją zasady działania poszczególnych technologii. Ponadto, rozwiązania technologiczne zmieniają się bardzo szybko. Komercyjne firmy sprzedają to, na czym mogą osiągnąć większy zysk. Pomimo konkurencyjnych cen,nie zawsze oferują najlepsze dostępne rozwiązania. Dlatego postanowiliśmy zadziałać dwutorowo. Przeprowadziliśmy zajęcia dla ponad 8000 uczniów. Zajęcia opierały się na doświadczeniach fizyczno-chemicznych, które obrazują to, co dzieje się w technologiach OZE. Z drugiej strony za pomocą tekstów w lokalnej prasie oraz filmów edukacyjnych dotarliśmy do dorosłych. 

Czy dorosłych da się zachęcić do oglądania filmów edukacyjnych?

J.P: Zastosowaliśmy innowacyjny pomysł polegający na umieszczeniu kodów QR na odwrocie puzzli, które otrzymują uczestnicy zajęć. Są to grupy wiekowe do 10 lat, a więc z założenia nie posiadają własnych smartfonów, ale wiedzą, że pod kodem coś się kryje. Tak wprowadzamy dorosłych w świat OZE od strony technologicznej i praktycznej. W idei OZE nie powinno chodzić o montowanie czegokolwiek, co nazywa się EKO, a o stosowanie najbardziej efektywnych rozwiązań służących przez dziesiątki lat.  

Czego można dowiedzieć się z tekstów edukacyjnych?

J.P.: Każdy porusza inny wątek, ale w skrócie w tekście pierwszym pt. „Znaczenie mikroinstalacji OZE w systemie energetycznym” staraliśmy się pokazać, jak bardzo jako społeczeństwo potrzebujemy energii elektrycznej i cieplnej, a przy tym – jak dynamicznie rozwija się sektor OZE. 

Tekst drugi to praktyczny poradnik dla kupującego. Chcieliśmy tutaj pokazać, na co zwracać szczególną uwagę, dobierając technologię do własnego domu. Przy okazji odwoływaliśmy się do pierwszego filmu, w którym dr inż. Paweł Janowski z Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej AGH w bardzo przystępny sposób pokazuje, jak oszacować zapotrzebowanie na energię oraz jak nie uwierzyć w to, że wydajność paneli w Polsce może być większa niż na równiku.

Tekst trzeci pt. „Wiatr w ogrodzie, prąd w obwodzie” porusza wątek najnowszego programu dotacyjnego dotyczącego wiatraków w gospodarstwach domowych. Znów praktyczne rady, m.in. w zakresie prędkości wiatru, jaka jest niezbędna do optymalnego funkcjonowania instalacji. Kluczowy jest tutaj fakt, że instalacje te działają najlepiej w warunkach przepływu laminarnego, czyli stabilnego. To nie porywiste wiatry decydują o skuteczności elektrowni wiatrowej, ale właśnie stałe spokojne przepływy powietrza. 

Jakie są plany na przyszłość w zakresie edukacji ekologicznej, którą prowadzicie?

J.P.: Tematów nam nie zabraknie. Dzięki współpracy z ludźmi, którzy na co dzień zawodowo zajmują się środowiskiem, zawsze mamy coś do powiedzenia. Edukacja to ciągły proces doskonalenia i w zakresie edukacji ekologicznej świat stawia ciągłe wyzwania, a my staramy się zanieść je do każdej szkoły i przedszkola, a tym sposobem – do każdego domu. 

Niniejszy materiał powstał w ramach projektu dofinansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z Programu Regionalnego Wsparcia Edukacji Ekologicznej.

Wartość całkowita zadania 199 088 zł. Dotacja NFOŚiGW – 140 000 zł. Wsparcie w zapewnieniu wkładu własnego częściowo gwarantują gminy: Zielonki, Wielka Wieś, Michałowice, Igołomia-Wawrzeńczyce oraz Carbon Footprint Foundation. Nieocenione jest także Państwa wsparcie w ramach darowizn i odpisów 1,5% podatku na rzecz Stowarzyszenia Rozwoju Gminy Zielonki KRS 0000048345 z dopiskiem edukacja ekologiczna.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.