OZE OZE tańsze niż gaz i węgiel mimo cofnięcia dotacji w USA. Raport LCOE+ 2025 17 czerwca 2025 OZE OZE tańsze niż gaz i węgiel mimo cofnięcia dotacji w USA. Raport LCOE+ 2025 17 czerwca 2025 Przeczytaj także Energetyka Blackout w Czechach: Praga bez prądu, ludzie uwięzieni w windach Czechy doświadczają obecnie przerwy w dostawach prądu. Bez energii jest obecnie głównie środkowa część kraju. Premier Petr Fiala poinformował o zebraniu nadzwyczajnego sztabu kryzysowego. Powodem ,,upadek przewodu fazowego”. OZE Amerykańska ustawa budżetowa wzmacnia europejskie OZE. Akcje rosną Europejskie akcje firm OZE rosną po uchwaleniu przez Senat USA nowej ustawy budżetowej ograniczającej ulgi podatkowe. Najmocniej zyskują producenci turbin wiatrowych z Danii i Niemiec, natomiast amerykańska branża OZE już w 2026 roku zostanie pozbawiona ulg podatkowych. Ustawa budżetowa prezydenta Trumpa celuje przede wszystkim w energię jądrową i gaz ziemny. W poniedziałek opublikowano 18. edycję raportu Levelized Cost of Energy+ (LCOE+), przygotowaną przez bank inwestycyjny Lazard. Wynika z niej, że mimo cofnięcia dotacji rządowych, odnawialne źródła energii pozostają najtańszą formą wytwarzania energii w USA. Reklama Zwrot polityki USA Autorzy w 18. edycji raportu dostarczają informacji na temat konkurencyjności kosztowej różnych technologii wytwarzania energii, odzwierciedlając rozwój sytuacji w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Zmiana na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych doprowadziła do zmian w polityce energetycznej USA. Odnawialne źródła energii były promowane przez poprzedniego prezydenta Joe Bidena, który wprowadził też system dotacji do inwestowania w energię czerpaną z wiatru i słońca. Obecny prezydent Donald Trump realizuje odwrotną politykę – dotacje zostały wstrzymane, a wysiłek państwa koncentruje się na powrocie do energii z paliw kopalnych – węgla i gazu. Kalifornia pozywa Trumpa za cofnięcie zakazu sprzedaży aut spalinowych Kluczowe wnioski z raportu LCOE+ 2025 Z raportu wynika, że OZE pozostaje bezkonkurencyjne pod względem kosztów pomimo braku subsydiowania budowy nowych farm wiatrowych i słonecznych. Obliczenia raportu wskazują, że koszt produkcji energii z farmy wiatrowej wynosi od 38 do 78 USD za 1 MWh, podczas gdy elektrownie gazowe generują koszt od 48 do 107 USD za MWh. Dla mniejszych instalacji koszty były zauważalnie wyższe ze względu na mniejszą skalę produkcji i wyższe koszty jednostkowe infrastruktury. Pomimo tych wyliczeń, obecnie w USA koszty budowy elektrowni gazowych osiągnęły najwyższy poziom od 10 lat, co jest związane z rekordowego zużycia energii oraz problemami w łańcuchach dostaw turbin i innych komponentów do budowy infrastruktury OZE. Długie terminy oczekiwania sprawiają, że inwestorzy wolą zdecydować się na rozwiązania dostępne w krótkim czasie. Eksperci w tegorocznym raporcie wskazują także na spadek kosztów magazynowania energii. Na ten stan rzeczy wpływa zarówno dynamika rynku (niższy popyt na pojazdy elektryczne i nadpodaż baterii) oraz postęp technologiczny (zwiększająca się pojemność baterii). Dzięki temu udało się powrócić do poziomu cen baterii z 2020 roku. Coraz większy udział OZE w miksie energetycznym przyczynia się do rozwoju technologii prognozowania i zarządzania mocą, co wpływa na stabilność systemu. System ewoluuje i według danych raportu LCOE+ niezależni operatorzy doskonalą swoje metody akredytacji mocy. Obniża to stopniowo koszty stabilizowania energii z OZE poprzez uwzględnianie sezonowych dostosowań i lepszego wykorzystywania oferowanej różnorodności. Wzrost inwestycji Pomimo kłopotów branży w zachowaniu łańcuchów dostaw oraz braku ulg podatkowych energia słoneczna i wiatrowa dalej pozostaje bezkonkurencyjna. W ciągu ostatnich 10 lat jej wytworzenie było najszybsze i najtańsze – wynika z raportu. Nie ma więc obawy, że budowa nowych farm energii z OZE przestanie odgrywać kluczową rolę w amerykańskich planach zwiększania swojej mocy wytwórczej. USA przez lata ograniczały rozwój nowych dużych elektrowni bazowych, co dziś skutkuje koniecznością szybkich inwestycji w infrastrukturę wytwórczą. Największe wzrosty zapotrzebowania związane są z elektryfikacją kolejnych branż – choćby elektromobilności, a także budowy wielkich, energochłonnych centrów danych i rozwoju AI przez największe koncerny IT. Z tego względu najwięksi potentaci na własną rękę inwestują w rozwój energii jądrowej. Zobacz też: Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Źródła: Reuters, Lazard, Fot. Canva (Marcin Jucha, NWM, Aleksey Zhilin) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.