Lubisz pić wino? A może w domu i w pracy korzystasz z tablic korkowych i podkładek na stół? Jeżeli nie wiesz, co zrobić ze zużytym korkiem do wina i innymi korkowymi przedmiotami, mamy radę. Włącz się w akcję ReKorek, czyli oddaj korek do recyklingu lub utwórz punkt zbiórki, aby mogły powstać z niego nowe przedmioty. Ekologia i dbanie o środowisko mogą iść w parze z rozrywką!

Wino i ekologia

Za akcją stoi Andre Rodrigues, urodzony w Portugalii, ale od 9 lat zamieszkujący w Polsce. Portugalia, znana z ciepłego klimatu, może pochwalić się sporą ilością winnic. Andre z Portugalii zabrał ze sobą niezwykle użyteczną wiedzę na temat recyklingu. Jak sam mówi, Polska ma duży niższy poziom, niż jego rodzimy kraj w ponownym przetwarzaniu produktów. Z miłości do dobrego wina i dbałości o przyrodę wziął się wspaniały pomysł, inicjujący powstanie akcji ReKorek.

Ku idei less waste

– Mieszkam w Polsce od 9 lat i zauważyłem wzrost importu wina do Polski – pamiętam jeszcze czasy kiedy prosiłem moją mamę, żeby wysłała mi vinho verde, którego nie dało się znaleźć w żadnym sklepie – obecnie mogę go znaleźć w prawie każdej Żabce – powiedział Światu OZE Andre Rodrigues, pomysłodawca ReKorka. – Jeśli chodzi o winnice, to wspiera mnie już parę z nich w Polsce. Wierzę, że skoro produkcja wina w Polsce rośnie, więcej winnic dołączy do mojej akcji – dodał.

Jak sam mówi, zauważył, w Polsce znaczny wzrost picia wina – nie taniego, ale wytrawnego, wyrafinowanego, czy nawet ekologicznego. Wraz ze wzrostem importowanego z zagranicy wina, w kraju pojawiły się też lokalne winnice i jest ich coraz więcej. A jeżeli wzrosła ilość butelkowanego wina, to siłą rzeczy pojawiło się więcej korków. Tylko co z nimi zrobić?

– Najczęściej korek ląduje w śmietniku – mówi Andre. Dzisiaj posiadamy wiele zatyczek do butelek, które są używane po otwarciu butelek, a naturalny korek jest traktowany jako produkt jednorazowy.

Cykl życia drzewa i GOZ

Korek jest przedmiotem wykonanym najczęściej z naturalnego tworzywa, jakim jest kora dębu. Niekiedy spotkać można też syntetyczne korki, choć z reguły rzadziej. Andre postanowił zrobić coś z tym, aby naturalne zasoby nie marnowały się i przestały istnieć w oczach ludzi jako jednorazowe przedmioty do wyrzucenia. Najpierw próbował skontaktować się z warszawskim ratuszem. Niestety bezskutecznie. Co ciekawe, na stronie Zasad segregacji odpadów w Warszawie rekomenduje się, aby korek został wyrzucony do śmieci. W obliczu tego Portugalczyk sam zorganizował akcję recyklingu korków, ReKorek. 

Sztuczna inteligencja wykorzystana w procesie recyklingu

ReKorek w Polsce – nauczmy się przetwarzać

Akcja ReKorek polega na organizowaniu miejsc, które zbierają korki i inne korkowe akcesoria. W akcji uczestniczy wiele punktów gastronomicznych w całej Polsce. Inicjatywa Andre spotyka się z coraz większym zainteresowaniem – zarówno miejsc, które chcą zaoferować się jako punkty zbiórek, jak i tych, którzy chcą oddać korki. Nic dziwnego, bo w Polsce potrzeba wdrożenia wzmożonej edukacji na rzecz niemarnowania, zaprzestania konsumowania nowych i jednorazowych produktów na rzecz przetwarzania odpadów. Każdy, kto chce wziąć udział w akcji ReKorek może przyłączyć się poprzez kontakt na portalu społecznościowym lub dedykowanej stronie internetowej ReKorek.

– Jestem pozytywnie zaskoczony, że po rozgłoszeniu akcji na Facebooku, wiele osób zgłosiło się do mnie bezpośrednio – chcą oddać swoje korki lub zgłaszają sugestie miejsc. Również parę miejsc zgłosiło chęć bycia punktem zbiórki – mimo nieciekawych czasów dla tej branży jak pandemia.

Organizator akcji ReKorek chce w przyszłości otworzyć punkt recyklingu w Polsce. Może się mu to udać z naszą pomocą. Polska potrzebuje akcji, które uświadamiają, jak cenne są naturalne surowce i że nie wolno ich marnować. Dedykowane punkty recyklingu korka znajdują się za granicą, ale jeszcze nie w naszym kraju.

Recykling w Polsce – fakty o odpadach i zaskakujące projekty

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.