Elektromobilność Połóżmy kres samochodom spalinowym do 2035 roku, apelują Uber i Volvo 30 kwietnia 2021 Elektromobilność Połóżmy kres samochodom spalinowym do 2035 roku, apelują Uber i Volvo 30 kwietnia 2021 Przeczytaj także Elektromobilność Elektryki w Europie przyspieszają. W listopadzie polski program NaszEauto łapie oddech Auta elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Europie. Najnowszy raport ujawnia kraje europejskie z największą sprzedażą pojazdów elektrycznych na mieszkańca w 2025 roku. W Polsce wzrost sprzedaży jest wspomagany przez rządowy program dopłat NaszEauto, który stabilizuje zainteresowanie zakupem elektryków, choć wciąż mierzy się z wyzwaniami administracyjnymi i dużą liczbą błędnie składanych wniosków. Elektromobilność Kradzieże kabli paraliżują stacje ładowania. Rosnący problem elektromobilności w Polsce W Polsce na koniec 2025 roku działa już ponad 11 300 publicznych punktów ładowania samochodów elektrycznych, co czyni nasz kraj jednym z najszybciej rozwijających się rynków elektromobilności w Europie. Dynamiczny przyrost infrastruktury nie idzie jednak w parze z jej bezpieczeństwem – na terenie całej Polski dochodzi do fali kradzieży kabli ładowania oraz aktów wandalizmu. Straty ponoszą nie tylko operatorzy, ale także kierowcy, którzy często tygodniami są odcięci od stacji ładowania. Poparcie dla pojazdów elektrycznych wyraziło 40 firm, w tym Ikea, Uber i Volvo. W apelu do Unii Europejskiej podkreślają, że sprzedaż nowych samochodów spalinowych powinna zakończyć się najpóźniej w 2035 roku. Reklama Zanieczyszczenia i koszty Samochody osobowe i dostawcze odpowiadają za 15 proc. emisji dwutlenku węgla w Europie. Jak podaje organizacja Transport & Environment, są również największym źródłem emisji tlenków azotu (26 proc.), które rocznie powodują choroby przewlekłe i śmierć 54 tys. osób. Natomiast za import ropy europejska gospodarka płaci rocznie ponad 200 miliardów euro. Europejczycy chcą zakazu sprzedaży samochodów z napędem spalinowym Granica dla diesli W apelu do Komisji Europejskiej czytamy że organy władzy powinny ustanowić emisję dwutlenku węgla na poziomie zero gramów na kilometr do 2035 roku. Zdaniem firm stanowiłoby to prawną gwarancję wycofania z oferty samochodów z silnikiem benzynowym i diesla, a także hybryd. Jednocześnie wyznaczenie konkretnej daty zachęciłoby przedsiębiorstwa do elektryfikacji swoich flot. W czerwcu Komisja zaproponuje nowe cele w ramach pakietu „Gotowi na osiągnięcie celu 55 proc.”. Dokument przewiduje ograniczenie emisji o co najmniej 55 proc. do 2030 roku i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Prawie 50 tys. ogólnodostępnych punktów ładowania w Polsce do 2025 roku, szacuje PSPA Nie tylko zakazy W apelu czytamy również o konieczności wsparcia unijnego i krajowego dla elektromobilności. W przejściu na pojazdy elektryczne mogłyby pomóc ulgi w podatkach, rozbudowa stacji ładowania czy szkolenia dla pracowników. – Wycofanie do 2035 roku wszystkich nowych samochodów spalinowych sprzedawanych w Europie przyspieszy spadek cen nowych i używanych samochodów elektrycznych, usuwając jedną z kluczowych przeszkód dla kierowców pokonujących duże dzienne dystanse – jak na przykład kierowcy Ubera – do przejścia na pojazdy elektryczny, co będzie miało również pozytywny wpływ na klimat – powiedziała Anabel Diaz, dyrektor generalna Ubera na Europę, Bliski Wschód i Afrykę. Źródło: transportenvironment.org Fot. Michael Marais / Unsplash Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.