Polska firma z obszaru elektromobilności zainwestuje aż 330 milionów złotych w rozwój sieci ładowania do 2026 roku. Dla kierowców elektryków oznacza to 825 nowych stacji, czyli ponad półtora tysiąca punktów ładowania. To dobra informacja, z uwagi na fakt, że infrastruktura ładowania pojazdów nie nadąża już za tempem sprzedaży niskoemisyjnych samochodów

Nowe punkty ładowania 

Jeszcze do końca tego roku GreenWay Polska włączy do sieci 120 punktów ładowania. Równolegle w ciągu następnych lat firma zajmie się także przyłączeniami setek punktów partnerskich innych firm. Realizacja kolejnych inwestycji możliwa jest dzięki otrzymanemu w lutym wsparciu inwestorów, które wyniosło 85 milionów euro.

Do końca 2022 roku spółka planuje też wymianę 60 stacji ładowania o mocy 50 kW na urządzenia dysponujące 150 kW, a nawet 200 kW.

– Nauczeni dotychczasowymi doświadczeniami w zakresie potrzeb kierowców, w naszych planach rozwojowych uwzględniliśmy także huby ładowania, czyli miejsca, w których elektromoblini będą mieli do swojej dyspozycji co najmniej kilka punktów ładowania. Kilka tego typu obiektów mamy już uruchomionych, w przygotowaniu jest kilkadziesiąt kolejnych – mówi Rafał Czyżewski, Prezes GreenWay Polska.

W ciągu zaledwie 3 lat ponad dwukrotnie w zwiększyła się liczba samochodów elektrycznych przypadających na 1 punkt ładowania w Polsce. Jeżeli elektromobilność ma się rozwinąć na masową skalę, rozbudowa infrastruktury musi przyspieszyć.

Ładowanie auta elektrycznego w Polsce

Można powiedzieć, że każdy punkt ładowania jest obecnie na wagę złota. W Polsce niestety nie mamy się czym pochwalić. Gęstość sieci ładowania w Warszawie plasuje stolicę w ogonie europejskich rankingów.

– Jeszcze dwa-trzy lata temu prognozowano, że w 2022 roku liczba pojazdów przypadającą na jedną ładowarkę będzie wynosić 11. Realizacja i szybki rozwój tego segmentu jasno wskazuje, że ta liczba zwiększyła się do ponad 20 już teraz, a w przyszłości będzie tylko rosła. W efekcie można wprost mówić, że infrastruktura ładowania pojazdów zaczyna nie nadążać za tempem sprzedaży zeroemisyjnych samochodów – wskazuje Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Najnowszy licznik elektromobilności Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych wskazuje, że pod koniec lipca 2022 roku, w Polsce zarejestrowanych było łącznie 52 881 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym. W tym czasie w naszym kraju funkcjonowały 2293 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych, czyli 4431 punktów.

– Rynek rośnie i dojrzewa, a polskie firmy coraz częściej decydują się na elektryfikację floty. Oznacza to zupełnie nowe potrzeby biznesu – podkreśla Rafał Czyżewski. 

W elektromobilność angażuje się coraz więcej firm z całej Polski. Przyczyn jest wiele: ochrona środowiska, poprawa wizerunku, lecz może przede wszystkim oszczędność pieniędzy. Co ciekawe, ładowanie auta elektrycznego już niedługo może stać się całkowicie darmowe.

Nowe możliwości na rynku 

Niedawno na rynku elektromobilności pojawił się także nowy gracz z własnym, ciekawym modelem biznesowym. ChargeEuropa, operator sieci ładowania aut elektrycznych, oferuje właścicielom nieruchomości punkty nieodpłatnego ładowania elektryków. 

Jak to możliwe? Firma łączy ładowarkę z dotykowym banerem, na którym umożliwia reklamowanie się innym markom. Partnerska współpraca może przyspieszyć rozwój infrastruktury w Polsce. Na razie 10 pilotażowych punktów dostarcza już energię dla samochodów elektrycznych w stolicy.

Energia za darmo. W Polsce powstaje sieć darmowych punktów ładowania aut elektrycznych

źródło: GreenWay Polska, Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, zdj główne: mat. prasowe GreenWay Polska

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.