Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Zaćmienie Słońca będzie testem dla amerykańskiej sieci energetycznej

Zaćmienie Słońca będzie testem dla amerykańskiej sieci energetycznej

Dzisiaj będziemy świadkami niezwykłego zjawiska astronomicznego. Zaćmienie Słońca spowoduje, że w ciągu dnia zapanuje ciemność. Amerykańscy operatorzy będą się bacznie przyglądać systemom monitorowania. Zaćmienie to przede wszystkim test dla odnawialnych źródeł energii – wskazuje agencja Reuters.

swiat oze cfs wrze 925x200 1
Reklama

Do zjawisk, takich jak zaćmienie Słońca, operatorzy sieci dystrybucyjnych i elektrowni przygotowują się kilka lat, obliczając czas i spadek produkcji energii słonecznej. Wcześniej przeprowadzane są symulacje na systemie elektroenergetycznym USA. W przypadku obiektów użyteczności publicznej zaćmienie jest sprawdzianem dla systemu reagowania w okresach „huśtawki produkcyjnej”. Firmy energetyczne określają poniedziałkowe zjawisko jako „testowe łóżko”.

Energia słoneczna stanowi obecnie 42 600 MW, czyli około pięć procent amerykańskiego szczytu zapotrzebowania na energię. W tym roku przewidywany udział energii słonecznej w miksie energetycznym wyniesie czternaście procent. Kolejne zaćmienie Słońca nastąpi w 2024 roku.

CISO (California Independent System Operator) szacuje, że w szczycie zaćmienia normalna produkcja energii słonecznej w USA spadnie z około 8800 MW do 3100 MW. Po tym zjawisku produkcja osiągnie poziom 9000 MW.

Zaćmienie nie będzie widoczne z terenów Polski. Można je będzie jednak obejrzeć dzięki internetowym transmisjom. Stream na żywo udostępnia strona internetowa NASA. Pod adresem https://www.nasa.gov/eclipselive znajdziemy, aż dziesięć transmisji, m.in. z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), kosmicznych obserwatoriów, a nawet z balonów stratosferycznych.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.