Wśród coraz to nowych sankcji nakładanych na Federację Rosyjską z powodu agresji w Ukrainie, pojawia się pomysł nałożenia ich również na przemysł naftowy. Jak wpłynęłoby to na rynek energii na świecie?

USA zatrzyma ropę z Rosji?

Stany Zjednoczone przyznały, że oprócz licznych sankcji, jakie nakładają przedsiębiorstwa i instytucje z całego świata, możliwe jest nałożenie ich także na rosyjski przemysł naftowy.

Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki powiedziała, że USA rozważają, jak ta decyzja mogłaby wpłynąć na światowe rynki energii. Zapytana o to, czy sankcje powinny objąć też rosyjski przemysł naftowy, powiedziała, że to niewykluczone i, że władze są na to otwarte – podaje MSNBC.

Administracja prezydenta Joe Bidena oświadczyła, że zablokowanie dostaw ropy z Rosji nastąpi, jeśli wojsko nadal będzie atakować stolicę Ukrainy, Kijów.

Jak podał Reuters, celem Stanów Zjednoczonych, jest zdecydowane zdegradowanie rosyjskiej gospodarki, zminimalizowanie jej wpływów na globalne rynki, a w tym na rynek ropy naftowej i ceny energii dla Amerykanów. Stany Zjednoczone zdecydowali 1 marca o uwolnieniu 60 milionów rezerwowych baryłek ropy.

Wojna w Ukrainie już teraz wywołała gigantyczny chaos na rynkach walutowych i energetycznych. Ceny ropy osiągnęły najwyższe od 8 lat ceny. 2 marca 2022 roku baryłka ropy 113 dolarów, czyli prawie 485 zł. Z kolei cena gazu wzrosła do 135 euro za megawatogodzinę – to 642 zł.

Zarówno Rosja, jak i Ukraina są po pierwsze ważnymi eksporterami żywności, (prawie ¼ światowej pszenicy pochodzi z tych krajów) oraz ropy i gazu – 40% gazu w Europie dostarczane jest z Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie amerykański senator Ed Markey przyznał, że nie można obwiniać Europy za kupowanie gazu z Rosji, kupując samemu od niej ropę.

Co z transformacją Bałkanów i Europy Wschodniej?

Giganci technologiczni zerwali współpracę z Rosją

Już teraz największe, amerykańskie firmy technologiczne wstrzymały działalność w Rosji. Wśród setki gigantów, jest Google, Twitter, DHL, Apple, Spotify, Tesla, Visa, Master Card, Adidas i inne. Firmy i instytucje na całym świecie nie chcą być kojarzone z krajem, który dopuścił się 24 lutego ataku na sąsiedni kraj, wywołując tym samym wojnę.

Chcesz wiedzieć więcej o zerwaniu współpracy z rosyjskimi firmami? Zobacz artykuł:

Shell, BP, Equinor zrywają z Rosją. Gazprom, Rosnieft, Lukoil idą na dno

źródło: msnbc.com, reuters.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.