Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Rozwój infrastruktury ładowania w Polsce. Papierologia stoi na przeszkodzie

stacja ladowania

Rozwój infrastruktury ładowania w Polsce. Papierologia stoi na przeszkodzie

Segment infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych coraz bardziej się rozwija. Świadczy o tym, chociażby raport “Polish EV Outlook”, który zakłada, że do 2025 roku w Polsce będzie dostępnych prawie 50 tys. punktów ładowania. Mając na celu wsparcie elektromobilności, administracja powinna ograniczyć formalności związane z budowaniem stacji do minimum. Jednak jak pokazują wyniki sondażu ORPA, wcale tak nie jest. 

Reklama

Stacja na własnej działce czy na obcej?

Jeżeli inwestor jest właścicielem działki, załatwi wszystkie procedury formalne w 6-8 tygodni. Wystarczy “tylko” pozyskać mapy i wpisy z rejestru gruntów, opracować Projekt Zagospodarowania Terenu (PZT) i uzgodnić go z inwestorem. 

Jednak jeśli inwestor nie posiada na własność gruntu, na którym zamierza zainstalować stację, od zlecenia projektu do rozpoczęcia prac może minąć nawet 7 miesięcy. W takim przypadku konieczne będzie uzyskanie m.in. pozwolenia na badania archeologiczne, uzgodnień z gestorami sieci, uzgodnień w ramach ZUDP (Zespół Uzgadniania Dokumentacji Projektowej), pozwolenia wodno-prawnego, uzgodnień z właścicielami prywatnymi, uzgodnień z urzędami. 

Dodatkowo, jeżeli teren jest objęty ochroną konserwatorską, wymagane jest uzyskanie pozwolenia konserwatora zabytków.  

Gdzie leży problem?

Sondaż przeprowadzony przez portal ORPA przedstawił główne bariery w sprawnym rozwoju infrastruktury. Są nimi brak znajomości wśród urzędników obowiązujących przepisów związanych z elektromobilnością, a także niejednorodność przepisów w poszczególnych miastach. 

Ankietowane firmy podkreślały, że podczas pandemii pojawił się kolejny problem – utrudniony kontakt z urzędnikami. Wnioski co prawda były składane do odpowiednich wydziałów, jednak dokumenty trafiały do konkretnych pracowników, którzy pracowali zdalnie i zazwyczaj nie posiadali służbowych telefonów komórkowych.

Rozwiązaniem jest standaryzacja przepisów

Jak twierdzą przedstawiciele firm projektowo-wykonawczych, szkolenia dla urzędników z zakresu obowiązujących przepisów powinny odbywać się cyklicznie. Ponadto konieczna jest ogólnopolska standaryzacja przepisów i norm w celu zminimalizowania indywidualnej interpretacji prawa. 

–  Czasochłonność i uciążliwość procedury przyłączania do sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych jest przedmiotem prac w ramach projektu PSPA „Biała Księga Elektromobilności” – powiedziała Joanna Makola z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, i dodała:- Na tym pierwszym etapie skupiliśmy się na kwestiach związanych z wydawaniem warunków przyłączenia przez operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), postulując przede wszystkim – choć nie tylko – skrócenie terminów w tym zakresie. Bariery biurokratyczne, z jakimi mają do czynienia firmy projektowo-wykonawcze pokazują skalę i wielowymiarowość zjawiska. Na kolejnych etapach projektu „Biała Księga” oraz w naszej działalności szkoleniowej jako Stowarzyszenia będziemy się starali te kwestie zaadresować.

Źródło: orpa.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.