Eksperci z WWF przez półtora miesiąca obserwowali rzeczne tereny na Syberii. Tam, gdzie intensywnie eksploatuje się obszary, aby wydobywać złoto, pojawiły się znaczne zanieczyszczenia. Efekty analiz zdjęć satelitarnych przeraziły ekologów.
Brud w syberyjskich rzekach
Większość rzek Syberii należy do zlewiska Oceanu Arktycznego. Rocznie do oceanu rzeki wpływa 2500 km³ wody, z czego 80% w okresie letnim. Eksperci z WWF przyjrzeli się zdjęciom satelitarnym rzek z czterech regionów. Jakie są wnioski tych analiz? Kraj Krasnojarski, Obwód kemerowski, Tuwa i Chakasja – to tutaj odnotowano zanieczyszczenie rzek o łącznej długości prawie 1500 km. Według ekologów intensywny przemysł wydobywczy generuje zapewne jeszcze większą skalę zanieczyszczeń. Badanie nie objęło niektórych części Kraju Krasnojarskiego, obwodu magadańskiego i republiki Jakucji.
– Rosja traci coraz to nowe rzeki. Ten obraz jest przerażający – powiedział ekspert WWF Aleksandr Kołotow.
Wydobywanie zabija faunę
Powodem tych zanieczyszczeń jest wydobycie złota oraz czynności mu towarzyszące. Zrzucanie gliny oraz piasku do rzek narusza rytm życia rzecznej fauny i powoduje jej wyginięcie. Ponadto ekolodzy obawiają się o to, że do rzek może dostać się cyjanek, ponieważ jego roztworu używa się podczas wypłukiwania złota z piasku.
Najbardziej pesymistyczne wnioski płyną z obserwacji Kraju Krasnojarskiego, na którego obszarze wykryto 14 przypadków zanieczyszczeń na długości łącznie 816 km rzek. Co gorsze, skala zanieczyszczeń wzrosła w ciągu półtora miesiąca – była monitorowana od maja do końca czerwca.
Gorączka złota
W procesie wydobycia złota główny nurt rzeki jest odprowadzany przez specjalne kanały. Buduje się tamy i ustanawia odrębne zbiorniki wodne, a następnie rozpoczyna się proces poszukiwania złota poprzez płukanie piasku. Po tych etapach na miejscu wydobycia pozostaje przekopany teren oraz staw z wodą.
źródło: pap.pl. wikipedia.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.